Piątek, 19 kwietnia

Piątek, 19 kwietnia

Piątek 3. tygodnia okresu wielkanocnego
Ewangelia Jana 6:52-59
„Jak ten człowiek może nam dać swoje ciało do jedzenia?” To bardzo naturalne pytanie. Ale odpowiedź Jezusa jest następująca: „Albowiem ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a krew moja jest prawdziwym napojem”. Jak możemy zrozumieć to pytanie i tę odpowiedź? Rozwiązaniem tego dylematu jest zmartwychwstanie. Zmartwychwstanie jest rzeczywistością, która rozwiązuje ten dylemat. Zmartwychwstały Jezus jest chlebem życia. Ciało Jezusa torturowanego, ukrzyżowanego i martwego zmartwychwstało. To jest ciało zmartwychwstałego Chrystusa. To cierpienie jest dla nas, dla naszego zbawienia. On przelał za nas każdą kroplę krwi ze swojego ciała. To samo ciało zmartwychwstało. To samo ciało pokonało śmierć. To ciało jest potężniejsze niż śmierć i stało się życiem. Stało się chlebem zgodnie z życzeniem samego Jezusa Chrystusa. W zmartwychwstaniu Jezus Chrystus staje się chlebem życia. W zmartwychwstaniu Jego ciało staje się prawdziwym pokarmem, ponieważ w Jego śmierci na krzyżu każda komórka Jego ciała stała się zadośćuczynieniem za nasze grzechy. W zmartwychwstaniu Jego krew staje się prawdziwym napojem z tego samego powodu. Jego życie jest naszym życiem. On staje się chlebem życia. Zastanówmy się: Wielkanoc to zrozumienie procesu, w którym Jezus Chrystus staje się chlebem życia.

Czwartek, 18 kwietnia

Czwartek, 18 kwietnia

Czwartek 3. tygodnia okresu wielkanocnego
Ewangelia – Jana 6:44-51
„Nikt nie może przyjść do mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który mnie posłał…”. To jest klucz do naszej relacji z Jezusem Chrystusem. Musimy zrozumieć nasze synostwo. Jesteśmy synami i córkami Boga Ojca. Musimy zrozumieć Ojcostwo Boga Ojca. Dopóki nie zrozumiemy miłości Boga Ojca, nie możemy wejść w relację z Jezusem Chrystusem, jedynym synem tego Ojca. Synowska relacja z Bogiem Ojcem trzyma nas blisko Jezusa. „Wszyscy oni będą nauczani przez Boga, a słuchać nauki Ojca i uczyć się z niej, to przyjść do mnie”. Tak więc, kiedy jesteśmy blisko Ojca, idziemy do Syna, aby zobaczyć oblicze Ojca. Ponieważ nikt nie widział Ojca poza Synem. Tak więc w Synu widzimy oblicze Ojca. Zastanówmy się: Wielkanoc to oglądanie oblicza Boga Ojca w Jezusie Zmartwychwstałym.

Środa, 17 kwietnia

Środa, 17 kwietnia

Środa 3. tygodnia okresu wielkanocnego
Ewangelia – Jana 6:35-40
„Tak, wolą Ojca mego jest, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w Niego, miał życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym”. Logika planu odkupienia dla nas zgodnie z wolą Ojca, który jest naszym Stwórcą, jest następująca: być częścią życia Jezusa Chrystusa, jedynego Syna Ojca. Jezus w swoich słowach wyraźnie to mówi. Wcielił się nie po to, by czynić własną wolę, ale by czynić wolę Ojca, który Go posłał. A jaka jest wola Ojca? Wolą Ojca jest, aby Syn nie stracił nikogo, kogo Ojciec Mu dał. Miłość Boga Ojca jest tak wielka, że nie chce On nikogo stracić. To od nas zależy, czy w Niego wierzymy, czy nie. Jeśli uwierzymy, będziemy mieli inne życie. Życie w Chrystusie! Życie z życiem Chrystusa. To coś zupełnie innego. Różnica polega na tym, że w życiu z Chrystusem istnieje wieczny aspekt we wszystkim, co robimy. Zastanówmy się: Wielkanoc to życie Chrystusa przeżywane w codzienności.

Wtorek, 16 kwietnia

Wtorek, 16 kwietnia

Wtorek 3. tygodnia okresu wielkanocnego
Ewangelia Jana 6:30-35
„Ja jestem chlebem życia. Kto do Mnie przychodzi, nigdy nie będzie łaknął, a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie”. To Jezus Chrystus, druga osoba Trójcy Świętej, objawia swoją tożsamość. On jest chlebem życia, ponieważ daje życie. Ponieważ oddał za nas swoje życie. Dlatego jest chlebem życia. Oddał swoje życie, aby stać się dla nas chlebem, abyśmy nigdy nie byli głodni. To jest miłość Boga. Śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa uczyniły ten cud możliwym. Bóg stał się dla nas chlebem. Na krzyżu Jezus oddał wszystko, aby w zmartwychwstaniu stać się dla nas wszystkim. To jest radość zmartwychwstania. Musimy się do Niego zbliżyć. Musimy iść do Niego i wierzyć, że On jest naszym chlebem, On jest naszym życiem. Zastanówmy się: Wielkanoc to pójście do Jezusa, który jest chlebem życia.

Poniedziałek, 15 kwietnia

Poniedziałek, 15 kwietnia

Poniedziałek 3. tygodnia okresu wielkanocnego
Ewangelia Jana 6:22-29
„Nie zabiegajcie o pokarm, który nie może się ostać, ale zabiegajcie o pokarm, który trwa ku życiu wiecznemu, taki, jaki wam daje Syn Człowieczy, bo na nim Ojciec, Bóg sam, położył swoją pieczęć”. Cokolwiek robimy, musimy mieć w pamięci to zdanie Jezusa. Musimy żyć z myślą o życiu wiecznym. Cokolwiek robimy, musi mieć odniesienie do życia wiecznego. W przeciwnym razie przegapimy główny punkt. Kiedy Jezus to powiedział, zapytali Go: „Co mamy czynić, jeśli chcemy wykonywać uczynki, których chce Bóg?”. A Jezus im odpowiedział: „To jest praca dla Boga: musicie wierzyć w tego, którego On posłał”. Musimy wierzyć w Jezusa Chrystusa. Tutaj możemy zrozumieć, że wiara jest czymś aktywnym. Nie jest czymś statycznym. Wiara jest dynamiczna. Musi być zawsze obecna. Nasza wiara w Jezusa Chrystusa musi określać każde nasze działanie i myśl. To jest dynamiczna wiara, którą musimy mieć. Zastanówmy się: Wielkanoc to dynamiczna wiara w Jezusa Chrystusa, która przekształca wszystkie nasze działania.

Niedziela 14 kwietnia

Niedziela 14 kwietnia

3 Niedziela Wielkanocna
Ewangelia – Łukasza 24:35-48
„Dlaczego jesteście tak wzburzeni i dlaczego w waszych sercach rodzą się wątpliwości? Popatrzcie na moje ręce i nogi; tak, to rzeczywiście Ja. Dotknijcie Mnie i przekonajcie się sami; duch nie ma ciała ani kości, jak widzicie, że Ja mam”. Te słowa Zmartwychwstałego Chrystusa są zawsze bardzo aktualne w naszym życiu. Ponieważ zawsze jesteśmy bardzo poruszeni wieloma rzeczami i mamy wątpliwości co do wielu rzeczy. Te, które dzieją się w naszym życiu, te, które dzieją się w Kościele, a nawet te, które dzieją się na świecie. Najbardziej interesujące w tym odcinku jest to, że mówią o Jezusie Zmartwychwstałym, który pojawia się przed nimi. A kiedy się pojawia, są poruszeni i mają wątpliwości. W rzeczywistości musi być po prostu przeciwnie. Tacy właśnie jesteśmy! Ale zobacz, jak Jezus chce nas przekonać. Cierpiał za nas. Umarł za nas. On zmartwychwstał. Jest pośród nas. Wciąż chce nas przekonać. Wzrastajmy w wierze. Uznajmy Jego obecność i przyjmijmy Go. Zastanówmy się: Wielkanoc to wzrastanie ponad nasze wątpliwości co do zmartwychwstania Chrystusa.