Czwartek 1. tygodnia Wielkiego Postu
Pierwsze czytanie – Estera 4, 17
„Królowa Estera schroniła się u Pana w śmiertelnym niebezpieczeństwie, które ją ogarnęło. W tych słowach błagała Pana, Boga Izraela”. To jest właśnie przykład Estery. Musimy być tym zainspirowani. Schronić się, prosić Pana Boga i umocnić się przed naszymi wyzwaniami i kryzysem. Schronienie pochodzi z niezawodnego zaufania do Pana, które widać w tych słowach: „Panie mój, nasz Królu, jedyny, przyjdź mi z pomocą, bo jestem sama i nie mam pomocnika prócz Ciebie, a mam zamiar wziąć życie w swoje ręce”. Zaufanie do Pana, które wynika z naszej formacji wiary. Formacji szczególnie przez lekturę Słowa Bożego i przez uczestnictwo w Sakramentach. To pewność, że Bóg pomoże. I z tą ufnością powierza się swoje życie wylewając swoje udręki, męki czy troski. Po tym następuje umocnienie się z Jego mocy: „Co do mnie, dodaj mi odwagi, Królu bogów i mistrzu wszelkiej władzy. Włóż w moje usta przekonujące słowa…”. Sytuacja agonii czy stresu staje się dialogiem ufności i umocnienia w Panu. Zastanówmy się: Czy ten Wielki Post jest dialogiem umocnienia w Panu, aby stawić czoła moim wyzwaniom w życiu?