Piątek 19. tygodnia czasu zwykłego
Święty Stefan Węgierski
Ewangelia – Mateusza 19:3-12
„Nie wszyscy mogą przyjąć to, co powiedziałem, lecz tylko ci, którym jest to dane. Są niezdatni do małżeństwa, którzy urodzili się takimi od łona matki, są tacy, którzy zostali takimi uczynieni przez ludzi i są tacy, którzy stali się takimi ze względu na królestwo niebieskie”. Różne powołania w naszym życiu polegają na służeniu woli Bożej. Niezależnie od tego, czy jest to życie małżeńskie, czy życie konsekrowane, motyw jest ten sam. Jest nim wypełnianie woli Bożej. W małżeństwie chodzi o pokazanie jedności, której Bóg pragnął w związku mężczyzny i kobiety w małżeństwie. W życiu konsekrowanym jest to świadczenie o Królestwie Bożym. Pierwsze pokazuje jedność w małżeństwie jako plan Boży. Drugi pokazuje, jak Królestwo Niebieskie przemienia życie człowieka. Jest to dar Boży. Tak więc w obu przypadkach, czy to jedność w małżeństwie, czy świadectwo w życiu konsekrowanym, zależy od relacji danej osoby z Bogiem. Kiedy czyni się to osobistym, pozbawionym Boga, pojawiają się w tym osobiste plany i wszystko niszczą. Zastanówmy się: Na ile odnoszę swoje powołanie do osobistej relacji z Jezusem Chrystusem?
Don Giorgio