Piątek 2. tygodnia okresu wielkanocnego
Święty Anzelm z Canterbury, biskup, doktor Kościoła
Pierwsze czytanie – Dz 5, 34-42
„Zadowolony, że miał zaszczyt cierpieć upokorzenie dla imienia”. To jest punkt prawdziwego świadectwa. Punkt prawdziwego naśladowania Chrystusa. Kiedy cierpienie upokorzenia ze względu na imię Jezusa staje się zaszczytem, wszystko zmienia się w naszym życiu. Cierpienie upokorzenia, bo jesteśmy zobowiązani, to jedno. Cierpienie upokorzenia, bo nie mamy wyboru, to jedno. Cierpienie upokorzenia, bo mamy pewne korzyści to jedno. Cierpienie upokorzenia, ponieważ radością jest mieć zaszczyt cierpienia upokorzenia, to zupełnie inny wymiar. Jest radość ducha lub radość serca, a potem jest honor rozumu lub intelektu. I jedno i drugie z powodu upokorzenia ze względu na Jego imię, nie za jakieś błędy, nie za jakieś wady, nie za jakieś braki, ale ze względu na Jego imię. Zastanówmy się: Czy znoszenie upokorzeń ze względu na imię Jezusa Chrystusa uważam zarówno za radość, jak i zaszczyt?