Sobota 11. tygodnia czasu zwykłego
Święci Jan Fisher, biskup, i Tomasz More, męczennicy
Święty Paulin z Noli, biskup
Sobota, wspomnienie Najświętszej Maryi Panny
Ewangelia Mateusza 6:24-34
„Nie troszczcie się więc i nie mówcie: Co mamy jeść? Co mamy pić? Jak mamy się przyodziać?” To poganie przywiązują wagę do tych wszystkich rzeczy. Twój niebiański Ojciec wie, że potrzebujesz ich wszystkich. Skierujcie wasze serca najpierw na Jego królestwo i na Jego sprawiedliwość, a wszystkie inne rzeczy będą wam dane. Nie martw się więc o jutro: jutro samo o siebie zadba. Każdy dzień ma dość własnych kłopotów”. To jest sposób życia, o który prosi nas Ewangelia. Nastawienie naszego serca na królestwo Boże i Jego sprawiedliwość. I nie martwić się o inne rzeczy, ponieważ będzie nam to dane. Bóg ma plan dla każdego z nas. Ten Boży plan rozwinie się jak kwiaty rosnące na polach. Kiełkują i wyrastają z nich piękne kwiaty, o ile są przytwierdzone do ziemi. Tak samo ptaki na niebie. Znajdą swój pokarm tak długo, jak długo będą na niebie. My również znajdziemy nasze potrzeby, o ile jesteśmy ugruntowani w woli Bożej. Jeśli podążamy za wolą Boga, nie ma potrzeby się martwić. Każdego dnia Pan zatroszczy się o nas. I nawet nie martwić się o jutro, ponieważ dzisiaj jest wola Boża, a my jesteśmy powołani, aby żyć wolą Bożą dzisiaj w pełni. Często zmartwienie jest znakiem, że nie ufamy wystarczająco. Musimy ufać i unikać zmartwień. Zastanówmy się. Czy twoje zmartwienie o jutro jest wynikiem braku zaufania do Pana?