Sobota 5. tygodnia Wielkiego Postu
Święty Turybiusz z Mongrovejo, biskup
Ewangelia – Jan 11:45-56
„Lepiej jest dla jednego człowieka umrzeć za lud, niż dla całego narodu zginąć”. Jest to prawdą w odniesieniu do śmierci Jezusa Chrystusa na krzyżu za nas wszystkich. On umarł za każdego z nas. I nie tylko za każdego z nas, ale także po to, by zgromadzić w jedności rozproszone dzieci Boże. Jedność rozproszonych dzieci jest przez krzyż Chrystusa, ponieważ dzieci Boże są rozproszone z powodu grzechu i samolubstwa. Jedność jest zapewniona przez zadośćuczynienie i bezinteresowną ofiarę Jezusa Chrystusa. Jezus w krzyżu jednoczy dzieci Boże w miłości i bezinteresowności. Tego właśnie obawiają się faryzeusze. Ludzie jednoczą się w miłości, a nie wokół dyktowanych przez nich praw. Nawet nie przyznają się do swoich błędów. Obwiniają o to Rzymian. Ale ludzie szukają Jezusa w świątyni, ponieważ chcą być zjednoczeni wokół Niego. Zastanówmy się: Wielki Post jest po to, aby zjednoczyć się jako dzieci Boże wokół ofiary Chrystusa.