Im bardziej ktoś próbuje rzucić cień na twoją promienną duszę, tym bardziej powinieneś strzec boskiej iskry w sobie, niebiańskiego daru nadanego ci przez Stwórcę. Chociaż życiowe próby: osoby i okoliczności mogą sprzysięgać się, by zasłonić twoją percepcję, powodując, że twój wzrok przygasa i tracisz z oczu ten wewnętrzny blask, pamiętaj, że to światło jest niegasnące, ponieważ jest to wzniosła obecność kochającego Boga w tobie. Nie pozwól, by ciemność w innych zaćmiła twoją wizję, ale raczej pozwól, by twoje wewnętrzne oczy pozostały szeroko otwarte, aby widzieć przez okno twojej duszy, to boskie światło w kwitnącym ogrodzie twojego ducha. Jednocześnie pozwól swoim zewnętrznym oczom delikatnie się zamknąć, odwracając się od nocy, która próbuje nas przykryć, zapewniając, że twój własny wewnętrzny płomień płonie coraz jaśniej na tle cieni okoliczności.

Don Giorgio