Święty Bonifacy, biskup, męczennik
Poniedziałek 9. tygodnia czasu zwykłego
Pierwsze czytanie – Tob 1:3,2:1-8
„Patrz, już się nie boi”. To jest Tobiasz, który chodził ścieżkami prawdy i wypełniał swoje dni dobrymi uczynkami. Kiedy został zaproszony na dobrą kolację, szukał kogoś biednego, aby podzielić się posiłkiem. Jest to prawdziwy wzór do naśladowania. Kiedy mamy dobry posiłek, dobrą sytuację, dobrą okazję, musimy być jak Tobiasz. Dobra okazja dla mnie jest dobrą okazją do bycia hojnym dla innych. Kiedy Tobiasz dowiaduje się, że na ulicy leży martwy człowiek, porzuca swoją szansę na dobry posiłek, aby pochować zmarłego. Słowo, które czytamy w Słowie Bożym, brzmi: „natychmiast wstał i zostawił mój posiłek nietknięty”. Jest to bardzo znaczące. Potrzeba drugiego popycha mnie do powstania, popycha mnie do porzucenia dobrego posiłku. W tym celu musimy kroczyć drogą prawdy. Czynienie dobrych uczynków to nie wykonywanie pewnych czynności, które robimy zgodnie z naszymi wygodami, ale wychodzenie naprzeciw potrzebom innych, pozostawiając za sobą nawet najlepsze rzeczy w naszym życiu. Zastanówmy się: Jak bardzo wychodzę naprzeciw potrzebom innych, pozostawiając za sobą swoje wygody?