Niedziela, 7 września

Niedziela, 7 września

  1. niedziela zwykła
    Czytania: Mądrość 9, 13-18; List do Filemona 9-10, 12-17
    Dzisiejsze czytania przypominają nam o dwóch istotnych darach, które kształtują życie chrześcijańskie: mądrości od Ducha Świętego i relacjach zakorzenionych w Chrystusie. Księga Mądrości pyta, kto może naprawdę poznać wolę Bożą, jeśli nie otrzyma Ducha – i to prawda, bez Jego przewodnictwa nasze myśli są rozproszone, a my rozpraszamy się błahymi sprawami. Tylko dzięki Duchowi możemy rozeznać, co jest trwałe, co jest święte i czego Bóg dla nas pragnie. List św. Pawła do Filemona pokazuje nam, jak wiara przemienia relacje: Onesimus, niegdyś postrzegany jako zwykły sługa, ma być teraz przyjęty jako ukochany brat w Panu. Kiedy Duch mieszka w nas, dobroć nie jest już wymuszona, ale płynie naturalnie, a więzi międzyludzkie zostają podniesione do wspólnoty w Chrystusie. Ta niedziela zachęca nas, żebyśmy otworzyli się na Ducha, szukali Jego mądrości w rozeznawaniu woli Bożej i pozwolili, żeby nasze relacje zostały przemienione przez miłość Chrystusa, gdzie hojność i dobroć stają się spontanicznym językiem naszych serc. Zastanówmy się: czy pozwalam Duchowi Świętemu prowadzić mnie do mądrości Bożej, żebym mógł jasno rozeznawać Jego wolę, i czy moje relacje odzwierciedlają przemieniającą moc Chrystusa, gdzie dobroć i miłość płyną naturalnie?

Don Giorgio

Sobota, 6 września

Sobota, 6 września

Sobota poświęcona pamięci Najświętszej Maryi Panny
Sobota 22. tygodnia okresu zwykłego
Pierwsza sobota miesiąca – powierzmy się Niepokalanemu Sercu Maryi
Pierwsze czytanie Kol 1,21-23
Święty Paweł przedstawia nam sedno tajemnicy chrześcijańskiej: „On nas pojednał przez swoją śmierć w tym śmiertelnym ciele”. Pojednanie ludzkości z Bogiem nie jest ideą ani abstrakcyjną doktryną, ale wydarzeniem historycznym, w którym Jezus Chrystus ofiarował swoje śmiertelne ciało na krzyżu, abyśmy mogli stanąć przed Nim święci, czyści i bez skazy. Nasza tożsamość jako pojednanych dzieci opiera się wyłącznie na Jego ofierze, a nie na naszych własnych zasługach. Paweł ostrzega jednak, że ten dar należy chronić: „o ile wytrwaliście i trzymacie się mocno solidnej podstawy wiary, nie zbaczając z drogi nadziei obiecanej przez Dobrą Nowinę”. Śmierć Chrystusa jest fundamentem, ale wytrwałość w wierze jest sposobem, w jaki pozostajemy przywiązani do Niego. W tę pierwszą sobotę powierzamy się Niepokalanemu Sercu Maryi, której całe życie było doskonałą odpowiedzią na pojednawczą miłość Chrystusa. Ona uczy nas, jak pozostać wiernymi, nigdy nie zbaczając z drogi, i jak zachować nadzieję w Jej Synu, który już zniwelował dystans między nami a Bogiem. Zastanówmy się: czy pozostaję mocno zakotwiczony w pojednawczej miłości Chrystusa, wytrwały w wierze i nadziei, czy też pozwalam sobie zboczyć z drogi Dobrej Nowiny, którą On przypieczętował swoim śmiertelnym ciałem na krzyżu?

Don Giorgio

Piątek, 5 września

Piątek, 5 września

Piątek 22. tygodnia okresu zwykłego
Święta Teresa z Kalkuty (Matka Teresa)
Pierwsze czytanie Kol 1,15-20
W dzisiejszym fragmencie św. Paweł przedstawia nam jeden z najgłębszych hymnów chrystologicznych Nowego Testamentu: Chrystus jest „obrazem Boga niewidzialnego, pierworodnym wobec całego stworzenia… wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone”. Tutaj objawia się tajemnica Chrystusa. On jest nie tylko Zbawicielem świata, ale także jego początkiem i centrum. W Nim trzyma się razem cały wszechświat; w Nim stworzenie ma swoje znaczenie i przeznaczenie. Jednak ten kosmiczny Chrystus jest również Chrystusem ukrzyżowanym, który pojednał wszystko przez krew swojego krzyża. Kościół, jako Jego Ciało, czerpie życie z Niego, który jest Głową, zapewniając, że jego misja jest nierozerwalnie związana z Jego osobą. W tym dniu wspominamy św. Teresę z Kalkuty, która żyła tą prawdą z radykalną prostotą: widząc Chrystusa w najbiedniejszych z biednych, służąc Mu w złamanych i opuszczonych. Kontemplowanie Chrystusa jako Głowy Kościoła nie jest abstrakcyjną teologią, ale wezwaniem do uznania, że wszystko, nasza wiara, nasza służba, nasza nadzieja, wypływa z Niego i musi do Niego powrócić, ponieważ w Nim „zachciała zamieszkać cała pełnia”. Zastanówmy się: czy naprawdę uznaję Chrystusa za Głowę i centrum całego stworzenia i Kościoła, pozwalając, aby moje życie, moja służba i moja nadzieja wypływały z Niego i powracały do Niego?

Don Giorgio

Czwartek, 4 września

Czwartek, 4 września

Czwartek 22. tygodnia okresu zwykłego
Pierwsze czytanie Kol 1,9-14
Święty Paweł przypomina Kolosanom, a także nam, jaki powinien być nasz prawdziwy cel w życiu: czerpać siłę ze chwalebnej mocy Jezusa, abyśmy nigdy nie poddawali się zniechęceniu, ale z radością znosili wszelkie próby. Ta siła nie polega na wytrwałości we własnych siłach, ale na życiu w ciągłej zależności od Tego, który już pokonał ciemność. Wdzięczność staje się naturalną reakcją: „dziękując Ojcu, który umożliwił wam dołączenie do świętych i wraz z nimi dziedziczenie światła”. Przypomina nam to, że chrześcijańska wytrwałość nie jest ponurym przetrwaniem, ale radosnym uczestnictwem w przeznaczeniu już zapewnionym przez Chrystusa. Życie jako spadkobiercy światła oznacza codzienne kroki w nadziei, której nic nie może przyćmić, i wdzięczności, która nawet cierpienie zamienia w uwielbienie. Dzisiejsze czytanie zachęca nas, abyśmy przestali mierzyć życie łatwością lub trudnością i zaczęli postrzegać je przez pryzmat dziedzictwa. Najważniejsze jest to, że Chrystus dał nam już udział w swoim królestwie światła. Zastanówmy się: czy czerpię siłę z mocy Chrystusa, aby z radością i wdzięcznością znosić próby, pamiętając, że już mam udział w dziedzictwie Jego królestwa światła?

Don Giorgio

Środa, 3 września

Środa, 3 września

Święty Grzegorz Wielki, papież, doktor Kościoła
Środa 22. tygodnia okresu zwykłego
Pierwsze czytanie Kol 1,1-8
Święty Paweł rozpoczyna swój list do Kolosan od wdzięczności, radując się ich wiarą i miłością oraz szerzeniem Ewangelii na całym świecie. Jego słowa przypominają nam, że wiara innych nie jest tylko ich błogosławieństwem, ale także powodem naszej radości, ponieważ wiara zawsze przynosi owoce wykraczające poza jednostkę, wzmacnia całe Ciało Chrystusa. Dziękowanie za świadectwo innych oznacza uznanie, że łaska Boża jest żywa i działa w sposób znacznie większy niż nasze własne doświadczenie. W święto św. Grzegorza Wielkiego widzimy urzeczywistnienie tej prawdy: jego mądrość duszpasterska, pokora i gorliwość misyjna pomogły Ewangelii zakorzenić się w odległych krajach i kształtowały życie Kościoła przez wieki. Dobra Nowina nadal się rozprzestrzenia, nie tylko geograficznie, ale także w sercach, kulturach i społecznościach, a my jesteśmy wezwani do radości, ilekroć Chrystus jest głoszony. Wdzięczność za wiarę innych przekształca zazdrość lub obojętność w radość i sprawia, że nasze serca pozostają otwarte na wielką tajemnicę Bożego działania w świecie. Zastanówmy się: czy dziękuję i cieszę się z wiary i świadectwa innych, widząc w nich działanie Bożej łaski i nieustanne szerzenie Ewangelii, czy też skupiam się wyłącznie na własnej drodze?

Don Giorgio