lip 2, 2025 | CHLEB POWSZEDNI
Święty Tomasz, Apostoł – Święto Pierwsze czytanie – Efezjan 2:19-22 Święto św. Tomasza Apostoła zaprasza nas do ponownego odkrycia serca tradycji apostolskiej: żywej, dynamicznej wiary, w której wszystko jest zgodne z Chrystusem, każdy wrasta w Chrystusa, a wszędzie stajesz się jednością w Duchu. Jak pisze św. Paweł do Efezjan, nie jesteśmy już obcymi ani przechodniami, ale członkami domu Bożego, częścią duchowej struktury, w której Chrystus jest kamieniem węgielnym. W tej świętej budowli nic nie jest od Niego oddzielone, każdy kamień, każde życie, każde powołanie znajduje swoje znaczenie i siłę tylko wtedy, gdy jest zgodne z Chrystusem. To dostosowanie nie jest konformizmem, ale przemianą, stałym wzrastaniem w Nim, który jest naszym życiem. A gdy każdy z nas wzrasta w Chrystusa, nie jesteśmy wciągani w izolację, ale w komunię, stając się jednym Ciałem, jedną świątynią, jednym mieszkaniem Ducha Świętego. Wiara przekazywana przez apostołów nie jest jedynie zbiorem nauk, ale żywą rzeczywistością, która czyni nas jednością w Duchu, w czasie, miejscu i kulturze. Dzisiaj zastanówmy się, czy nasze serca, wybory i wspólnoty są naprawdę zgodne z Chrystusem i czy pozwalamy Jego Duchowi kształtować nas w ludzi, którzy żyją, rozwijają się i jednoczą w Nim. Zastanówmy się: Czy moje życie jest naprawdę zgodne z Chrystusem w sposób, który pozwala mi wzrastać w Nim i żyć w jedności z innymi poprzez Ducha?
Don Giorgio
lip 2, 2025 | CHLEB POWSZEDNI
Środa 13. tygodnia okresu zwykłego Pierwsze czytanie Księga Rodzaju 21:5,8-20 Dzisiejsze czytanie przypomina nam, że Bóg nigdy nie porzuca zapomnianych, odrzuconych ani odrzuconych przez innych. Hagar, wypędzona na pustynię ze swoim synem i pozostawiona z niewielką nadzieją, ponownie spotyka współczującą obecność Boga. Chociaż Sara ją odrzuciła i chociaż wszystko wydawało się stracone, Bóg widział cierpienie Hagar i słyszał wołanie jej dziecka. W jej rozpaczy Bóg zapewnił wodę na pustyni i odnowił swoją obietnicę dotyczącą życia Izmaela. Ta chwila ujawnia potężną prawdę: ludzkie odrzucenie nie jest równoznaczne z boskim porzuceniem. Boża troska wykracza poza status społeczny, przeszłe błędy lub bolesne okoliczności, Jego miłość znajduje nas w naszych najbardziej wrażliwych miejscach. Podobnie jak Hagar, czasami możemy czuć się pomijani lub źle traktowani, ale Bóg nas widzi, słyszy i pozostaje wierny. Dzisiaj jesteśmy zaproszeni, aby znaleźć pocieszenie w zapewnieniu, że nawet gdy inni się odwracają, Bóg zbliża się i zapewnia dokładnie to, czego potrzebujemy, aby kontynuować naszą podróż. Zastanówmy się: Czy ufam, że Bóg widzi mnie i troszczy się o mnie, nawet gdy czuję się zapomniany lub odrzucony przez innych?
Don Giorgio
lip 1, 2025 | CHLEB POWSZEDNI
Wtorek 13. tygodnia okresu zwykłego Pierwsze czytanie Księga Rodzaju 19:15-29 Dzisiejsze czytanie z Księgi Rodzaju ukazuje Boga, który nawet w obliczu sprawiedliwości działa z głębokim współczuciem. Lot został oszczędzony nie ze względu na swoją prawość, ale z powodu litości Pana — Jego miłosiernego spojrzenia, które widzi naszą słabość i działa, aby nas zbawić, a nie potępić. Nawet gdy ujawniają się konsekwencje ludzkiego grzechu, serce Boga pozostaje poruszone współczuciem dla Jego dzieci. Nie cieszy się ze zniszczenia; raczej szuka każdej okazji, aby nas ratować, prowadzić, prowadzić z dala od niebezpieczeństwa i prowadzić do życia. Historia Lota przypomina nam, że sprawiedliwość Boga jest zawsze łagodzona Jego miłosierdziem, a Jego czyny, nawet gdy są trudne do zrozumienia, nigdy nie są pozbawione miłości. Dzisiaj jesteśmy zaproszeni do zaufania tej boskiej litości — do wiary, że nawet gdy potykamy się lub znajdujemy się w sytuacjach kompromisowych, Bóg nadal patrzy na nas z czułością, wyciągając swoją rękę, aby wyprowadzić nas z krzywdy i doprowadzić do nadziei. Zastanówmy się: Czy naprawdę wierzę, że sprawiedliwość Boga zawsze kieruje się miłosierdziem i czy jestem gotów przyjąć Jego współczującą rękę, gdy wyciąga rękę, aby wyprowadzić mnie z niebezpieczeństwa i skierować ku nowemu życiu?
Don Giorgio
cze 30, 2025 | CHLEB POWSZEDNI
Poniedziałek 13. tygodnia okresu zwykłego Pierwsi męczennicy Stolicy Apostolskiej w Rzymie Pierwsze czytanie: Księga Rodzaju 18:16-33 W dzisiejszym czytaniu jesteśmy świadkami niezwykłego dialogu Abrahama z Bogiem, rozmowy naznaczonej nie strachem ani formalnością, ale zdumiewającą wolnością i śmiałością. Abraham ośmiela się prosić o miłosierdzie, zadawać pytania, negocjować i rozmawiać szczerze z Panem całego stworzenia. Ta wolność nie jest zakorzeniona w arogancji, ale w głębokim zaufaniu, zaufaniu tak głębokim, że pozwala Abrahamowi zbliżać się do Boga z ufnością, wiedząc, że jest słyszany, ceniony i kochany. Taka wolność w modlitwie może pochodzić tylko z serca, które zna Boga jako przyjaciela i Ojca, a nie tylko jako odległego Wszechmogącego. Abraham pokazuje nam, że autentyczna wiara nie ucisza naszych pytań ani nie tłumi naszych obaw; raczej otwiera przestrzeń, w której uczciwość i szacunek współistnieją. Dzisiaj jesteśmy zaproszeni do refleksji nad naszą własną relacją z Bogiem. Musimy rozmawiać z Nim swobodnie, tak jak Abraham, z pewnością zrodzoną z zaufania. Zastanówmy się: Czy podchodzę do Boga z takim samym zaufaniem i swobodą jak Abraham, pewny, że słucha moich modlitw i pragnie szczerej, osobistej relacji ze mną?
Don Giorgio
cze 27, 2025 | CHLEB POWSZEDNI
Najświętsze Serce Jezusa – Uroczystość Czytania: Ezechiel 34:11-16; Rzymian 5:5-11 Uroczystość Najświętszego Serca Jezusa zaprasza nas do rozważania najgłębszego i najbardziej intymnego objawienia miłości Boga, Serca, które bije współczuciem, które przepełnia się miłosierdziem i które krwawi dla uświęcenia ludzkości. Nie jest to miłość symboliczna ani odległa, ale miłość, która stała się ciałem, zraniona i przebita, wylana całkowicie dla naszego zbawienia. W Najświętszym Sercu widzimy czułość Pasterza, który szuka zagubionych, miłosierdzie Zbawiciela, który obejmuje grzesznika i wierność Boga, który pozostaje z nami, nawet gdy się odwracamy. Jest to Serce, które krwawi nie tylko z gwoździ krzyża, ale z każdej rany, którą zadajemy naszą obojętnością, przemocą i odmową miłości. A jednak jest to Serce, które nigdy nie przestaje przebaczać, zapraszać, witać. Stojąc przed tym Sercem, nie zostajemy bez neutralnego gruntu, bez innej opcji niż pozwolić, by ono nas zmieniło. To Serce wzywa nas, byśmy kochali nie tylko tych, których łatwo kochać, ale także tych, którzy nas zranili; byśmy wybaczali nie dlatego, że jest to łatwe, ale dlatego, że sami zostaliśmy tak całkowicie wybaczeni. Zastanówmy się: podążanie za Najświętszym Sercem Jezusa oznacza pozwolenie, by nasze własne serca stały się bardziej miękkie, szersze i odważniejsze, serca, które nie liczą się z kosztami, ale kochają do końca.
Don Giorgio
cze 26, 2025 | CHLEB POWSZEDNI
Czwartek 12. tygodnia zwykłego Pierwsze czytanie Księga Rodzaju 16:1-12, 15-16 Historia Hagar przypomina nam, że Bóg nigdy nie jest obojętny na nasz ból, bez względu na to, jak bardzo możemy czuć się zapomniani lub zmarginalizowani. Wyrzucona i samotna na pustyni, Hagar spotyka Boga, który widzi — El Roi — Boga, który słucha jej wołania i wypowiada słowa obietnicy nad nią i jej dzieckiem. Jej doświadczenie jest potężnym zapewnieniem, że nawet w chwilach porzucenia, zagubienia lub niesprawiedliwości, Pan zbliża się ze współczuciem i celem. On nie tylko patrzy z daleka; On interweniuje, przywraca godność i oferuje przyszłość. Spotkanie Hagar rzuca nam wyzwanie, byśmy uwierzyli, że żadne cierpienie nie pozostaje niezauważone i że boska uwaga dociera nawet do najbardziej opuszczonych miejsc ludzkiego serca. Zastanówmy się: Czy naprawdę wierzę, że Bóg mnie widzi i słyszy moje wołanie, nawet w chwilach, gdy czuję się najbardziej samotny lub pomijany?
Don Giorgio