Wtorek, 1 kwietnia

Wtorek, 1 kwietnia

Wtorek 4. tygodnia Wielkiego Postu
Pierwsze czytanie Ezechiela 47:1-9,12
Czytanie z Księgi Ezechiela 47 w ten wtorek czwartego tygodnia Wielkiego Postu przedstawia uderzający obraz miłosierdzia Bożego płynącego jak rzeka ze Świątyni – na początku łagodna, potem głęboka i silna, niosąca życie wszędzie tam, gdzie płynie. Ta żywa woda jest symbolem Bożej łaski, która nigdy nie wysycha, miłosierdzia, które nie tylko oczyszcza, ale także odnawia i przemienia. Podczas naszej podróży przez Wielki Post jesteśmy zaproszeni do wejścia do tej rzeki, aby otworzyć suche i zatwardziałe miejsca naszych serc na jej uzdrawiający przepływ. Wielki Post jest świętym okresem spotkania – gdzie Boże miłosierdzie spotyka się z naszą słabością i przynosi owoce. Podobnie jak drzewa rosnące wzdłuż brzegów rzeki w wizji proroka, których liście nigdy nie więdną, a owoce są obfite, my również możemy stać się źródłem pożywienia, pocieszenia i miłości dla innych, gdy jesteśmy zakorzenieni w Bożym miłosierdziu. Każda ofiarowana modlitwa, każdy wyznany grzech, każdy akt miłosierdzia staje się kanałem, przez który ta Boża woda przepływa przez nas i poza nas. Im bardziej pozwolimy temu miłosierdziu przeniknąć nasze życie, tym bardziej będziemy przekształcać się w narzędzia pokoju, agentów współczucia i znaki nadziei w spragnionym świecie. Zastanówmy się: Wielki Post jest otwarciem naszego serca na bezgraniczne miłosierdzie Boga.

Don Giorgio

Poniedziałek, 31 marca

Poniedziałek, 31 marca

Poniedziałek 4. tygodnia Wielkiego Postu
Pierwsze czytanie Izajasza 65:17-21
„Nie będzie już słychać w niej płaczu ani krzyku” (Iz 65:19) – ta czuła obietnica objawia serce Bożego pragnienia dla Jego ludu: nie tylko przebaczenia, ale i uzdrowienia; nie tylko oczyszczenia, ale i przywrócenia radości. W ten poniedziałek czwartego tygodnia Wielkiego Postu jesteśmy zaproszeni do wejścia w tę wizję nowości. Bóg nie tylko wymazuje przeszłość – On tworzy coś zupełnie nowego: nowe niebiosa, nową ziemię, nowe serce w każdym z nas. Smutek, który kiedyś odbijał się echem na ulicach naszego życia – płacz spowodowany grzechem, stratą, strachem – zostaje uciszony przez miłosierdzie Boga, który czyni wszystko nowym. Przez Chrystusa otrzymujemy łaskę stania się nowym stworzeniem. Wielki Post jest świętym okresem, w którym pozwalamy tej przemianie się rozpocząć. Poprzez pokutę, modlitwę i uczynki miłosierdzia bierzemy udział w tej przemianie. Nie tylko tęsknijmy za dniem, w którym nie będzie już słychać krzyku, ale stańmy się także ludźmi, którzy osuszają łzy innych, którzy niosą pokój zamiast osądu i którzy, odnowieni w Chrystusie, stają się żywymi znakami świata, który Bóg już rodzi. Zastanówmy się: Wielki Post jest przemianą serca, aby stać się częścią nowych niebios i nowej ziemi, które Bóg stworzył w Jezusie.

Don Giorgio

Niedziela 30 marca

Niedziela 30 marca

  1. niedziela Wielkiego Postu (Niedziela Laetare)
    Czytania, Jozuego 5:9-12; Psalm 33(34):2-7; 2 Koryntian 5:17-21; Łukasza 15:1-3,11-32
    Niedziela Laetare oferuje moment radosnej pauzy pośród wielkopostnej podróży, zachęcając nas do spojrzenia w przyszłość na spełnienie Bożych obietnic. W czytaniu z Księgi Jozuego koniec manny i początek spożywania plonów Kanaanu oznacza przejście od wędrówki do przynależności, od zależności od codziennych cudów do głębszego uczestnictwa w owocach Bożej obietnicy. To przejście nie symbolizuje nieobecności Boga, ale nowy etap Jego wiernego towarzyszenia. Podobnie Wielki Post wzywa nas do pozostawienia za sobą pustkowia grzechu i wejścia do krainy pojednania, jak zachęca Paweł w liście do Koryntian: „Bądźcie pojednani z Bogiem”. Pokuta jest naszym sposobem na wkroczenie do tej obiecanej ziemi – nie tylko odwrócenie się od grzechu, ale wkroczenie w dojrzałość, zaufanie i życie podtrzymywane przez łaskę. Podobnie jak syn marnotrawny z Ewangelii Łukasza, jesteśmy zaproszeni do powrotu do domu, gdzie Ojciec czeka nie z wyrzutami sumienia, ale z ucztą. Zastanówmy się: Wielki Post to radość pojednania przez pokutę.

Don Giorgio

Sobota, 29 marca

Sobota, 29 marca

Sobota 3. tygodnia Wielkiego Postu
Pierwsze czytanie Ozeasza 5:15-6:6
W sobotę trzeciego tygodnia Wielkiego Postu prorok Ozeasz zaprasza nas do głębszego zbadania naszych serc: „Chcę miłości, a nie ofiary, poznania Boga, a nie ofiar”. Słowa te są potężnym przypomnieniem, że Bóg nie zachwyca się rytuałem dla samego rytuału, ani nie jest poruszony zewnętrznymi przejawami pobożności, jeśli nie są one zakorzenione w szczerej miłości i pragnieniu poznania Go. Nasza miłość do Boga nie ma być jak poranna chmura lub rosa, która znika wraz z pierwszym ciepłem dnia – być może piękna, ale płytka i krótkotrwała. Wielki Post to nie tylko post, popiół czy rezygnacja z pewnych rzeczy; to powrót do Pana z całym i niepodzielnym sercem. Chodzi o porzucenie iluzji, że możemy zasłużyć na Bożą łaskę poprzez osiągnięcia, a zamiast tego przyjęcie prawdy, że Bóg pragnie żywej relacji z nami. Kiedy kochamy z wytrwałością, kiedy szukamy Go z głodem poznania Go bardziej intymnie, nasze działania w naturalny sposób stają się ofiarami, które Mu się podobają – nie ze względu na ich doskonałość, ale z powodu miłości, z której wypływają. Zastanówmy się: Wielki Post to wyjście poza powierzchowną pobożność ku prawdziwej miłości do Boga, która przenika wszystkie nasze działania.

Don Giorgio

Piątek, 28 marca

Piątek, 28 marca

Piątek 3. tygodnia Wielkiego Postu
Pierwsze czytanie Ozeasza 14:2-10
Wielki Post jest podróżą powrotną – świętym okresem, który delikatnie wzywa nas z powrotem do komunii z Bogiem, gdzie prawdziwe życie zaczyna się od nowa. Potężne obrazy Ozeasza przypominają nam, że Bóg nie reaguje na naszą nielojalność potępieniem, ale miłością, która stara się przywrócić i odnowić. „Uleczę ich nielojalność, pokocham ich z całego serca”, mówi Pan, objawiając boską czułość, która przewyższa nasze niepowodzenia. Kiedy zwracamy nasze serca ku Niemu, On przychodzi do nas jak rosa – spokojna, stała i życiodajna – ożywiając suchość w nas. Nasze dusze, niegdyś uschnięte przez grzech, zaczynają ponownie kwitnąć jak lilie, zapuszczając głębokie korzenie w Jego łasce i rozciągając się na zewnątrz w pięknie i celu. Wielki Post nie jest więc jedynie czasem zaprzeczenia lub smutku; jest zaproszeniem do ponownego odkrycia radości życia w Bożej obecności. Jest to okres, w którym możemy wyjść spod ciężaru naszej własnej woli i ponownie zamieszkać w Jego cieniu, gdzie nasze życie przynosi owoce – gdzie wzrastamy, kwitniemy i nabieramy zapachu świętości. Piękno Wielkiego Postu tkwi w tej prawdzie: kiedy powracamy do Boga, nie tylko otrzymujemy przebaczenie – zostajemy przemienieni. Zastanówmy się: Wielki Post to zrozumienie piękna życia z Bogiem.

Don Giorgio