maj 10, 2025 | CHLEB POWSZEDNI
Sobota trzeciego tygodnia Wielkanocy
Pierwsze czytanie Dz 9, 1-20
Święty Jan z Ávili, kapłan, doktor Kościoła
Wielkanoc to czas zmartwychwstania nie tylko Chrystusa, ale także naszych serc – wskrzeszonych, odnowionych i odrodzonych dzięki cichej mocy Ducha Świętego. Jak przypomina nam Dzieje Apostolskie, wczesny Kościół umocnił się nie dzięki triumfalizmowi, ale dzięki życiu w pełnej czci bojaźni przed Panem i w cichej pociechy Ducha. Ten sam Duch, nadal aktywny dzisiaj, dokonuje cudów nie tylko w nadzwyczajnych wydarzeniach, ale także w codziennych zmartwychwstaniach, których doświadczamy – kiedy powstajemy ze strachu, porażki lub smutku i znów stajemy z nadzieją. Nie przeoczmy tych ukrytych cudów. Delikatna ręka Ducha często podnosi nas, gdy nie jesteśmy w stanie podnieść się sami. To właśnie Wielkanoc działa w nas. Zastanówmy się: Wielkanoc to cichy cud wskrzeszenia przez Ducha Świętego ze strachu, porażki i smutku do nowego życia, nadziei i siły.
Don Giorgio
maj 9, 2025 | CHLEB POWSZEDNI
Piątek trzeciego tygodnia Wielkanocy
Pierwsze czytanie Dz 9, 1-20 ·
Historia nawrócenia Pawła w drodze do Damaszku nie jest jedynie dramatycznym epizodem osobistej przemiany – jest to promienny znak, że zmartwychwstały Chrystus kontynuuje swoje dzieło w świecie poprzez nas. W blasku światła wielkanocnego dostrzegamy, że każde spotkanie z żywym Panem staje się punktem zwrotnym, zmianą kierunku życia i celu. Saul, prześladowca, staje się apostołem Pawłem; Ananiasz, niegdyś niezdecydowany i przerażony, staje się odważnym narzędziem Bożego miłosierdzia. W tej świętej dynamice Wielkanoc nie ogranicza się już do pustego grobu, ale rozkwita w każdym sercu, które słyszy głos Pana i odważa się na odpowiedź. Zmartwychwstanie staje się zatem nie tylko wydarzeniem przeszłym, ale i teraźniejszą misją: przemianą i przemienianiem. Zastanówmy się: Wielkanoc to żywe spotkanie ze Zmartwychwstałym Chrystusem, który przemienia serca, powołuje nieoczekiwanych narzędzi i odnawia świat dzięki mocy łaski i misji.
Don Giorgio
maj 7, 2025 | CHLEB POWSZEDNI
Czwartek trzeciego tygodnia Wielkanocy
Pierwsze czytanie Dz 8, 26-40
Historia Filipa i Etiopczyka z Dziejów Apostolskich jest jasnym przypomnieniem w okresie wielkanocnym, że Zmartwychwstały Pan działa aktywnie poprzez Ducha Świętego, kierując misją Kościoła i budząc serca do wiary. Pytanie Etiopczyka – „Czy coś stoi na przeszkodzie, abym został ochrzczony?” – nie jest jedynie wyrazem osobistego pragnienia, ale głębokim przejawem działania Ducha Świętego. Mówi ono o powszechnej dostępności zbawienia, które stało się możliwe dzięki śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa. Równie znacząca jest odpowiedź Filipa: nie ma żadnych przeszkód, opóźnień ani wykluczeń – jest tylko radosna pilność, aby przyjąć, ochrzcić i dzielić się Dobrą Nowiną. W świetle Wielkanocy przypomina nam się, że Kościół nie powstał z ludzkich planów, ale z boskiej inicjatywy; że impuls do ewangelizacji, głoszenia i wprowadzania innych w życie Chrystusa nie jest opcjonalny, ale niezbędny. Wielkanoc nie kończy się przy pustym grobie – popycha nas na pustynne drogi, na margines, do tych, którzy często nieświadomie szukają Tego, który już idzie obok nich. Podobnie jak Filip, słuchajmy podszeptów Ducha, biegnijmy na spotkanie tych, którzy szukają, i bez wahania głośmy, że w zmartwychwstałym Chrystusie nic nie stoi na przeszkodzie łasce. Zastanówmy się: Wielkanoc jest promiennym ogłoszeniem, że w zmartwychwstałym Chrystusie nic nie może przeszkodzić działaniu Ducha.
Don Giorgio
maj 7, 2025 | CHLEB POWSZEDNI
Środa 3. tygodnia okresu wielkanocnego
Pierwsze czytanie Dzieje Apostolskie 8:1-8
Okres wielkanocny zachęca nas do spojrzenia na życie przez pryzmat zmartwychwstania – nie jako ucieczki od cierpienia, ale jako jego przemiany. W dzisiejszym czytaniu z Dziejów Apostolskich słyszymy, że „rozpoczęło się gorzkie prześladowanie Kościoła w Jerozolimie”, zmuszając wielu wierzących do ucieczki. A jednak, dalekie od zgaszenia płomienia wiary, to rozproszenie stało się środkiem, dzięki któremu Dobra Nowina rozprzestrzeniła się daleko i szeroko. To, co wydawało się kryzysem, było w rzeczywistości ukrytym działaniem Ducha Świętego. Na tym polega paradoks Wielkanocy: ze śmierci rodzi się życie, z porażki zwycięstwo, a ze strachu Duch rodzi odwagę i świadectwo. Kościół nie został złamany przez prześladowania; został pomnożony. W ten sam sposób, kiedy stajemy w obliczu prób – czy to w naszych rodzinach, społecznościach, czy sercach – jesteśmy zaproszeni do zaufania, że Bóg nie jest nieobecny. Wręcz przeciwnie, On działa z największą mocą właśnie w tych chwilach. Grób nie jest końcem, podobnie jak nasze cierpienia. Wielkanoc uczy nas, że trudności nie są przeszkodami, ale zaproszeniami – okazjami dla Ducha, aby przynieść coś nowego. Chodźmy więc z wielkanocnymi oczami, wierząc, że nawet w najtrudniejszych okolicznościach Zmartwychwstały Chrystus jest już przed nami, zamieniając każdy krzyż w ścieżkę łaski. Zastanówmy się: Wielkanoc jest triumfem Zmartwychwstania Chrystusa, objawiającym, że dzięki Jego zwycięstwu nad śmiercią, nawet cierpienie i trudności mogą stać się narzędziami łaski, odnowy i szerzenia zbawczej miłości Boga.
Don Giorgio
maj 6, 2025 | CHLEB POWSZEDNI
Wtorek trzeciego tygodnia Wielkanocy
Pierwsze czytanie Dz 7, 51-8, 1
W relacji o męczeństwie św. Szczepana, ogłaszanej we wtorek trzeciego tygodnia Wielkanocy, mamy do czynienia z ostrym kontrastem między oporem wobec Ducha Świętego a poddaniem się łasce Bożej. Szczepan, „pełen Ducha Świętego”, przemawia z odwagą i jasnością, nawet gdy jego słowa spotykają się z gniewem i przemocą. Jednak to nie gniew ani strach charakteryzują jego ostatnie chwile, ale przebaczenie, pokój i zaufanie. „Panie, nie poczytaj im tego grzechu” – modli się, powtarzając słowa Jezusa na krzyżu. Jego śmierć nie jest opisana jako agonia czy ostateczność, ale jako sen – spokojne oddanie się w ręce Pana. W okresie wielkanocnym przypomina nam się, że zmartwychwstanie nie dotyczy tylko życia po śmierci, ale zmienia samo znaczenie śmierci. Dla tych, którzy żyją w Duchu, nawet cierpienie staje się zalążkiem chwały. Pokój Szczepana w obliczu brutalności pokazuje nam, co to znaczy być prawdziwie upodobnionym do Chrystusa: być tak zjednoczonym ze Zmartwychwstałym, że nawet w obliczu najbardziej gwałtownego odrzucenia odpowiadamy miłosierdziem, a nawet w śmierci zasypiamy w nadziei. Prośmy więc o łaskę codziennego przyjmowania Ducha Świętego, abyśmy podobnie jak Szczepan stali się świadkami Zmartwychwstania nie tylko słowami, ale także radykalną miłością i przebaczeniem, które naznaczają nasze życie. Zastanówmy się: Wielkanoc jest triumfem miłosierdzia Chrystusa i przemieniającej mocy Ducha Świętego, dzięki której nawet śmierć staje się spokojnym zaśnięciem dla tych, którzy żyją w Nim.
Don Giorgio