Zniewagi są jak nieoczekiwane wyboje na drodze życia. Jeśli natrafisz na nie bez przygotowania, wstrząs może wytrącić cię z równowagi, pozostawić siniaki, a nawet zranić twojego ducha. Ale kiedy rozwijasz w sobie wewnętrzne amortyzatory, takie jak cierpliwość, przebaczenie, samoświadomość, pokora i dobre poczucie humoru, wpływ tych wydarzeń zmienia się. Zamiast czuć się zdruzgotanym przez ostre słowa, niesprawiedliwe traktowanie lub nieostrożne działania, uczysz się uginać bez łamania, amortyzować uderzenie i przepuszczać je przez siebie, zamiast zatrzymywać w sobie. Te amortyzatory nie sprawiają, że droga staje się gładsza; sprawiają, że stajesz się bardziej stabilny, bardziej odporny, bardziej zdolny do utrzymania kierunku pomimo wybojów. Im bardziej je wzmacniasz, tym bardziej stajesz się wolny, ponieważ żadna zniewaga, bez względu na to, jak ostra lub celowa, nie może odebrać ci spokoju, chyba że sam na to pozwolisz. W ten sposób każda zniewaga staje się mniej raną, a bardziej próbą, która ujawnia cichą siłę, którą już w sobie nosisz.
Don Giorgio
