Nasze powołanie

Nasze powołanie

Ważne jest, aby dowiedzieć się, kim jesteśmy. Tylko spotkanie z Nieskończonym Bogiem pozwala odkryć, kim naprawdę jesteśmy! Ponieważ wszystkie inne spotkania na naszej drodze z innymi ograniczają nas do schematów i ram tego, kogo spotykamy. Ale z Nieskończonym nie ma żadnych schematów i ram, On jest nieskończony i nie stawia żadnych ograniczeń w naszym rozwijaniu się w naszej prawdzie. Tylko przed Nieskończonym mogę znaleźć prawdę o sobie. Spotkania z nieskończonością prowadzą nas do konfrontacji z głębią naszej własnej istoty i zrozumienia naszego miejsca w wielkim planie istnienia. W tych spotkaniach pojawia się poczucie wyzwolenia z ograniczeń norm społecznych i osobistych ograniczeń, co pozwala na bardziej autentyczne odkrywanie własnej prawdy. To przekroczenie ograniczeń naszej skończonej egzystencji. Wykracza poza naszą indywidualną tożsamość i wspiera głębokie poczucie wzajemnych powiązań z całym wszechświatem i wszystkimi żywymi istotami. To wzajemne połączenie jest podstawą współczucia, empatii i miłości. To wyzwolenie, które daje nam wgląd w prawdę o nas samych, jest odkryciem naszego powołania.

Don Giorgio

Sobota, 20 kwietnia

Sobota, 20 kwietnia

Sobota 3. tygodnia okresu wielkanocnego
Ewangelia – Jana 6:60-69
„To duch daje życie, ciało nie ma nic do zaoferowania. Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i są życiem”. To stwierdzenie Jezusa wywołało wielką reakcję wśród Jego uczniów. Według Ewangelii wielu uczniów opuściło Go i przestało z Nim chodzić. Jaki jest tego powód? Powodem jest to, że Jezus powiedział, że ciało nie ma nic do zaoferowania. Wielu uczniów Jezusa, którzy podążali za Nim, chciało zobaczyć zwycięstwo ciała. Zwycięstwo jednej z potęg tego świata zdobywającej władzę nad resztą. Ale zwycięstwo, o którym mówi Jezus, jest zupełnie inne. Jest to zwycięstwo ducha. Zwycięstwo Ducha Świętego. Ducha Miłości. Zwycięstwo ciała to moc i siła, to dominacja i mięśnie, to dowodzenie i autorytet. Ale Duch to pokora i służba, to bezinteresowność i łagodność, to życie i miłość. Jezus jest tego źródłem. To właśnie wyznaje Szymon Piotr: „Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz przesłanie życia wiecznego, a my wierzymy; wiemy, że jesteś Świętym Bożym „. Wielkanoc to uznanie Jezusa za źródło Ducha Świętego, który jest źródłem życia.

Piątek, 19 kwietnia

Piątek, 19 kwietnia

Piątek 3. tygodnia okresu wielkanocnego
Ewangelia Jana 6:52-59
„Jak ten człowiek może nam dać swoje ciało do jedzenia?” To bardzo naturalne pytanie. Ale odpowiedź Jezusa jest następująca: „Albowiem ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a krew moja jest prawdziwym napojem”. Jak możemy zrozumieć to pytanie i tę odpowiedź? Rozwiązaniem tego dylematu jest zmartwychwstanie. Zmartwychwstanie jest rzeczywistością, która rozwiązuje ten dylemat. Zmartwychwstały Jezus jest chlebem życia. Ciało Jezusa torturowanego, ukrzyżowanego i martwego zmartwychwstało. To jest ciało zmartwychwstałego Chrystusa. To cierpienie jest dla nas, dla naszego zbawienia. On przelał za nas każdą kroplę krwi ze swojego ciała. To samo ciało zmartwychwstało. To samo ciało pokonało śmierć. To ciało jest potężniejsze niż śmierć i stało się życiem. Stało się chlebem zgodnie z życzeniem samego Jezusa Chrystusa. W zmartwychwstaniu Jezus Chrystus staje się chlebem życia. W zmartwychwstaniu Jego ciało staje się prawdziwym pokarmem, ponieważ w Jego śmierci na krzyżu każda komórka Jego ciała stała się zadośćuczynieniem za nasze grzechy. W zmartwychwstaniu Jego krew staje się prawdziwym napojem z tego samego powodu. Jego życie jest naszym życiem. On staje się chlebem życia. Zastanówmy się: Wielkanoc to zrozumienie procesu, w którym Jezus Chrystus staje się chlebem życia.

Czwartek, 18 kwietnia

Czwartek, 18 kwietnia

Czwartek 3. tygodnia okresu wielkanocnego
Ewangelia – Jana 6:44-51
„Nikt nie może przyjść do mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który mnie posłał…”. To jest klucz do naszej relacji z Jezusem Chrystusem. Musimy zrozumieć nasze synostwo. Jesteśmy synami i córkami Boga Ojca. Musimy zrozumieć Ojcostwo Boga Ojca. Dopóki nie zrozumiemy miłości Boga Ojca, nie możemy wejść w relację z Jezusem Chrystusem, jedynym synem tego Ojca. Synowska relacja z Bogiem Ojcem trzyma nas blisko Jezusa. „Wszyscy oni będą nauczani przez Boga, a słuchać nauki Ojca i uczyć się z niej, to przyjść do mnie”. Tak więc, kiedy jesteśmy blisko Ojca, idziemy do Syna, aby zobaczyć oblicze Ojca. Ponieważ nikt nie widział Ojca poza Synem. Tak więc w Synu widzimy oblicze Ojca. Zastanówmy się: Wielkanoc to oglądanie oblicza Boga Ojca w Jezusie Zmartwychwstałym.

Spotkania od Słowa do słowa

Spotkania od Słowa do słowa

Spotkania od Słowa do słowa… czyli herbatka w klasztorze to spotkania dedykowane kobietom, które odbywają się w branickim klasztorze pod patronatem sł. Bożego ks.Jana Schneidera – naszego Ojca Założyciela na większą cześć i chwałę Maryi Niepokalanej.

Sobotnie popołudnie spotkania od Słowa do słowa… rozpoczyna się adoracją i słuchaniem historii kolejnej bohaterki Biblijnej. W czasie modlitwy można zatrzymać się też nad różnymi aspektami swojego życia, w czym pomagają przygotowane „notatniki” z poszczególnymi pytaniami.

Po spotkaniu z Bogiem obecnym w Najświętszym Sakramencie i w Słowie jest czas na podzielenie się tym spotkaniem, szczególnie tym, co Pan Jezus dał poznać, odkryć w Słowie, co nas zatrzymało, poruszyło, albo czego jeszcze nie rozumiemy. Świadectwa kobiet niejednokrotnie poruszają dogłębnie…, umacniając wzajemnie wiarę. Nasze ludzkie historie tak często są wpisane w Biblie, tam możemy znaleźć odpowiedzi i podpowiedzi do naszego codziennego życia. Słowo Boże jest Żywe i staje się, gdy je czytamy!

Od Słowa Bożego przechodzimy do spotkania ze sobą do słowa pisanego małą literą, właśnie przy herbatce możemy porozmawiać ze sobą, tak po prostu się spotkać i pobyć razem. I piękne jest to, że na przestrzeni czasu naszych spotkań, tworzą się piękne relacje i więzi, które nie kończą się wraz z wyjściem z klasztoru, ale trwają i stajemy się przez to dla siebie towarzyszkami w naszych codziennych sprawach i wydarzeniach, tak często trudnych, w których potrzebujemy wsparcia, wysłuchania, pomocy i wzajemnej modlitwy za siebie .

Na ostatnim spotkaniu Rachela i Lea uczyły nas przeglądać się w oczach Boga Ojca, w Nim odnajdywać poczucie swojej wartości i piękna.

Spotkanie zakończyło się przekazaniem Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Maryi.

S. M. Agnieszka Plasło