Wtorek 9 maja

Wtorek 9 maja

Wtorek piątego tygodnia okresu wielkanocnego
Pierwsze czytanie – Dz 14, 19-28
„Ukamienowano Pawła i wywleczono go za miasto, myśląc, że nie żyje. Uczniowie zgromadzili się wokół niego, ale gdy to czynili, on wstał i wrócił do miasta…. Umacniali dusze uczniów, zachęcając ich do wytrwania w wierze.” To piękny fragment, który jest bardzo symboliczny. Paweł został ukamienowany i wywleczono go poza miasto, myśląc, że nie żyje. Został ukamienowany, bo głosił Ewangelię. Następnie widzimy ten piękny gest. Uczniowie zgromadzili się wokół Pawła. To jest gest eklezjalny. Zgromadzenie się wokół ukamienowanego Pawła dokonało cudu. Ukamienowany Paweł wstał i wrócił do miasta. Widzimy wyzwania w głoszeniu Ewangelii. Widzimy siłę zgromadzenia uczniów wokół Pawła. Wraca on do miasta, w którym został ukamienowany. Takie jest życie misjonarza. Nawet gdy ktoś ma trudności, idzie do przodu. Gdy ma problemy lub wyzwania, cała wspólnota musi się wokół niego zgromadzić, aby się podniósł. I znów wraca do miasta, by głosić. Każdy z nas ma w tym procesie rolę misjonarza. Zastanówmy się: Czy wykonuję swoją misyjną część w procesie głoszenia Ewangelii?

Poniedziałek 8 maja

Poniedziałek 8 maja

Poniedziałek 5. tygodnia okresu wielkanocnego
Pierwsze czytanie – Dz 14, 5-18
„Przyszliśmy z dobrą nowiną, abyście się odwrócili od tych pustych bożków do Boga żywego, który uczynił niebo i ziemię, i morze, i wszystko, co one zawierają”. Również w tym dzisiejszym wersecie możemy dowiedzieć się o misji Kościoła. Misją Kościoła jest iść z dobrą nowiną. Dobrą nowiną o zbawieniu przyniesionym przez Jezusa Chrystusa. A celem tej dobrej nowiny jest sprawienie, aby ludzie odwrócili się od pustych bożków do żywego Boga. Dobra nowina jest taka, że żywy Bóg nas kocha. I w miłości żywego Boga możemy odwrócić się od pustych bożków. Puste bożki to te rzeczy, które trzymamy blisko naszego serca, ale nie mogą dać nam życia. Paweł i Barnaba uzdrowili człowieka, który nigdy w życiu nie chodził. Mieszkańcy Lykaonii myśleli, że Paweł i Barnaba są bogami Zeusem i Hermesem. Stało się tak, ponieważ nie znali żywego Boga. Kiedy nie znamy Boga żywego, utożsamiamy z Bogiem wszystko, co nam się podoba. Kiedy nie znamy żywego Boga, uważamy jakiegokolwiek pustego bożka za żywego Boga. Ważne jest więc, aby zrozumieć Boga żywego. Zastanówmy się: Czy rozumiem żywego Boga, czy też zadowalam się pustymi bożkami, które sprawiają mi przyjemność?

Niedziela 7 maja

Niedziela 7 maja

Piąta Niedziela Wielkanocna
Drugie czytanie 1 P 2, 4-9
„Pan jest żywym kamieniem”. Jak kamień może być żywy? Kamień jest żywy, bo jest wybrany przez Boga i cenny dla Niego, bo na tym kamieniu będzie budował. Żywym kamieniem jest święte kapłaństwo w Jezusie Chrystusie. Kapłaństwo, które składa duchowe ofiary. Kapłaństwo, które tworzy duchowy dom. Dla tych, którzy są wierzący, jak mówi Pismo, jest to cenne. Kapłaństwo jest żywym kamieniem, ponieważ jest wybrane, poświęcone i wyznaczone do śpiewania chwały Bożej, aby ci, którzy są w ciemności, mogli być wezwani do cudownego światła Bożego. Kiedy widzimy kapłaństwo jako żywy kamień wybrany przez Boga i cenny dla Niego, możemy na nim polegać i nie będziemy zawiedzeni. Nasza relacja z Bogiem ma być zbudowana na tym żywym kamieniu. Ten żywy kamień pomaga nam wyjść z ciemności do cudownego światła Boga, który wybrał tego żywego Boga. Kapłaństwo Jezusa Chrystusa jest tym żywym kamieniem, na którym budujemy naszą relację z Bogiem. Kapłani uczestniczą w tym kapłaństwie Chrystusa, aby ten proces był kontynuowany. Zastanówmy się: Czy buduję swoje życie na żywym kamieniu, którym jest Jezus Chrystus?

Sobota 6 maja

Sobota 6 maja

Sobota IV tygodnia okresu wielkanocnego
Pierwsze czytanie – Dz 13, 44-52
W kłopotach wewnątrz pierwszej wspólnoty chrześcijan Paweł dostrzegł okazję do głoszenia Ewangelii wszystkim. W tym kłopocie w pierwszej wspólnocie chrześcijan jest głębokie przesłanie. Kłopoty te wynikają z zazdrości. Nie ma prawdziwego powodu do kłopotów. Czyniąc ten kłopot, stracili przepływ łaski przez głoszenie Ewangelii. Prawda Ewangelii jest ważniejsza od naszych drobnych interesów. Czasami zapominamy o tym. Aby zabezpieczyć nasze drobne interesy, poświęcamy prawdę ewangelii. To spowoduje utratę łaski Ewangelii. Nasze egoistyczne interesy nie powinny być przeszkodą w przyjęciu prawdy ewangelicznej. Powinniśmy pozwolić, aby prawda Ewangelii oczyszczała nasze intencje i nasze interesy. Zastanówmy się: czy nie zaniedbuję prawdy Ewangelii z powodu moich egoistycznych interesów?

Prezent od św. Teresy z Lisieux

Pojedzie siostra z nami do Lisieux do św. Teresy? Zapytał mnie ks. Teodor Suchoń emerytowany kustosz sanktuarium św. Teresy w Rybniku Chwałowicach. Nie ukrywam, że ksiądz zaskoczył mnie tym pytaniem, dlatego też od razu nie wiedziałam co powiedzieć. Usłyszałam w słuchawce: proszę o nic się nie martwić tylko poprosić o pozwolenie przełożonych. Zapytałam s. Przełożonej Prowincjalnej o jej zdanie, dostałam zielone światło. Wiedziałam jednak, że maj będzie dla mnie bardzo wymagającym miesiącem. Jednak gdy przeczytałam, że 29 kwietnia mija 100 lat od beatyfikacji św. Teresy – ucieszyłam się serdecznie. Zrozumiałam, że to wyjątkowy czas a gdy dziękowałam ks. Teodorowi i powiedziałam, że pojadę to Ksiądz ze spokojem odpowiedział – Będzie siostra Dulcissima szła w osobie siostry w procesji dziękczynnej w Lisieux. Wzruszyłam się. Zrozumiałam także, że nadawcą zaproszenia do Lisieux jakie otrzymałam od ks. Teodora jest święta karmelitanka. Tak to św. Teresa od Dzieciątka Jezus zapraszała, by dziękować i uwielbiać Boga.

Centralne uroczystości w Lisieux przebiegały w podniosłej atmosferze. To było wielkie święto! W sanktuarium św. Teresy w Lisieux kard. Jean-Marc Aveline z prostotą serca zapewniał, że św. Teresa daje nam jak i całemu Kościołowi także dzisiaj cenną lekcję. Mówił, że Teresa uczy nas katolicyzmu opartego na pokorze, całkowitym zaufaniu do Boga, a także współudziału w zbawczej misji Chrystusa poprzez modlitwę wstawienniczą i ofiary. Kardynał zauważył, że Papież Pius XI nazwał ją gwiazdą pontyfikatu a także wskazywał, że jest ona słowem, które wypowiada do nas Bóg bo także dziś pokazuje nam przez nią , że dla Niego najważniejsza jest pokora.

Święta Teresa i s. Dulcissima jakie one są podobne. Ta myśl wracała mi jak bumerang. Zrozumiałam, po raz kolejny, że św. Teresa jest darem nieba dla s. Dulcissimy, ale także całego naszego Zgromadzenia.

100. lat od beatyfikacji a także 150. rocznica urodzin św. Teresy od Dzieciątka Jezus to wydarzenia, które zgromadziły wielkie tłumy na Eucharystii w Bazylice w Lisieux. Po Mszy św. była możliwość osobistej modlitwy i oddania czci relikwiom św. Teresy.

Z wdzięcznością w sercu wracałam, wracaliśmy do Polski.

Niech Bóg będzie uwielbiony w swoich aniołach i świętych.

s. Małgorzata Cur