Sobota 22 października

Sobota 22 października

Święty Jan Paweł II, papież
Ewangelia – Łk 13, 1-9
„Zostawcie jeszcze jeden rok i dajcie mi czas, abym go okopał i oborał: może wyda owoc w przyszłym roku” Tak czyni Bóg. On daje nam łaskę. Daje nam wolność. Daje nam możliwości. Ale wybór należy do nas. Drzewo ma wybór: wchłonąć nawóz i wydać owoce lub po prostu wchłonąć go i nie wydać owoców. Kiedy On widzi, że Jego miłość nie przynosi owoców w nas, stara się kochać nas bardziej. Łaska i możliwości są dawane bez odbierania nam wolności. Wybór należy do nas. Jak my wybieramy? Czy używamy łaski i możliwości, aby wydać owoce, które będą dobre dla innych, czy też używamy ich dla siebie? Razem z tym w Kościele jesteśmy tak bardzo uprzywilejowani. Wszystkie te przywileje są nawozem, który jest nam dany, abyśmy wydali owoce. I znowu wybór należy do nas. Czy używamy tych przywilejów dla naszych interesów, czy też używamy ich do wydawania owoców miłości i sprawiedliwości. Pomyślmy więc: Czy używamy łaski i możliwości danych przez Bożą miłość i przywilejów danych przez Kościół do wydawania owoców dla innych czy dla siebie?

Piątek 21 października

Piątek 21 października

Piątek 29 tygodnia w okresie zwykłym
Ewangelia – Łk 12, 54-59
„Jak to jest, że nie wiecie, jak interpretować te czasy?”. Jak to jest, że nie wiemy jak interpretować nasze czasy? Bo czytamy nasze czasy bez Jezusa Chrystusa! Chcemy czytać nasze czasy jako nasz produkt, jako nasze osiągnięcie, jako nasz sukces. W tym właśnie miejscu chybiamy. Czas i każde wydarzenie w czasie należy do Pana czasów. I jest plan Boga, który przebiega w czasie i w każdym pojedynczym wydarzeniu. Jeśli chcemy być częścią tego planu, musimy być częścią Pana historii, Jezusa Chrystusa. Aby być częścią Jezusa Chrystusa, musimy kochać i przebaczać. Tak więc w każdym momencie, w którym kochasz i przebaczasz, stajesz się częścią historii ludzkości odkupionej przez Jezusa Chrystusa. Z tej perspektywy możesz interpretować historię we właściwy sposób. Czy jesteś gotowy stać się częścią czasu Jezusa Chrystusa poprzez miłość i przebaczenie?

Czwartek, 20 października

Czwartek, 20 października

Czwartek 29 tygodnia w okresie zwykłym
Ewangelia – Łk 12, 49-53
„Przyszedłem przynieść ogień na ziemię”. Czym jest ten ogień, który Jezus przyniósł na ziemię. Jezus przyjął ludzkie cierpienie i przemienił je przez swoje wcielenie w miarę miłości, w ogień, który wydobywa prawdę w miłości. W Jezusie cierpienie zostało przekształcone w zupełnie inną rzeczywistość. Stało się miarą miłości. Stało się ogniem. Ogniem, który dokonuje podziału między miłością prawdziwą i fałszywą, między miłością powierzchowną i głęboką. Miłość, która wytrzymuje ten ogień, staje się miłością prawdziwą. Miłość, która wytrzymuje cierpienie lub przyjmuje cierpienie, aby kochać, staje się prawdziwą miłością. W tym samym tekście Jezus mówi o swoim cierpieniu: „Jest jeszcze chrzest, który muszę przyjąć, i jakże wielkie jest moje cierpienie, dopóki się nie skończy”. Jest to rzeczywistość tego ognia – samotność, zdrada, niezrozumienie, obojętność i inne formy cierpienia. Miłość, która znosi ten ogień, jest miłością prawdziwą.

Środa, 19 października

Środa, 19 października

Święci Jan de Brébeuf i Izaak Jogues, kapłani, i ich Towarzysze, Męczennicy
Święty Paweł od Krzyża, Kapłan
Ewangelia – Łk 12, 39-48
Ten fragment Ewangelii mówi o naszej odpowiedzialności wobec darów i łask, które otrzymaliśmy od Boga. Każdy talent, który posiadamy i każda łaska, którą otrzymaliśmy, to odpowiedzialność, z której musimy zdać sprawę przed Panem. „Jaki więc szafarz jest na tyle wierny i mądry, aby pan postawił go nad swoimi domownikami, aby we właściwym czasie dał im przydział żywności?”. Z darami i łaskami, które otrzymaliśmy, zostaliśmy postawieni nad jego domownikami. Po co? Aby dać tym wokół nas to, czego potrzebują we właściwym czasie. Należy zwrócić uwagę na dwa ważne punkty. 'Czego potrzebują’ i 'we właściwym czasie’. Czy jesteśmy tego świadomi? Następnie Pan określa, jak to robić. Musimy to robić wiernie i mądrze. I znów należy zwrócić uwagę na dwa ważne punkty. Tak więc talenty i łaski, które otrzymaliśmy, nakładają na nas odpowiedzialność, by wiernie i mądrze troszczyć się o tych, którzy są wokół nas, dostarczając im tego, czego potrzebują i we właściwym czasie. Cóż za odpowiedzialność! Czy jesteś tego świadomy?

 

Wtorek 18 października

Wtorek 18 października

Święty Łukasz, Ewangelista
Ewangelia – Łk 10, 1-9
Zapał misyjny, nasza gorliwość, by iść jako misjonarze, jest darem Ducha Świętego. Wypływa on z naszego przekonania o wierze w Jezusa Chrystusa. Wypływa z naszego współczucia dla wszystkich ludzi na całym świecie, którzy szukają Boga. Pochodzi z naszej zgodności z mandatem misyjnym danym przez Jezusa Chrystusa. Te trzy elementy są ważne: Nasze przekonanie, Nasze współczucie i Nasza zgoda. Pochodzi to z naszej uległości wobec Ducha Świętego. To właśnie ta uległość pozwoli nam odczuć obecność Królestwa Bożego bardzo blisko nas. Ta uległość jest tym, co pomaga nam pracować razem w jedności jako zespół. To posłuszeństwo prowadzi nas do bycia jak baranki wśród wilków. Ta uległość pozwala nam być narzędziami pokoju, gdziekolwiek jesteśmy. Z tego wynika nasze przekonanie, współczucie i zgodność.