Poniedziałek, 19 lutego

Poniedziałek, 19 lutego

Poniedziałek 1. tygodnia Wielkiego Postu
Ewangelia – Mateusza 25:31-46
„Zaprawdę powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”. To jest największy dar, jaki otrzymaliśmy od Jezusa. Wielkie objawienie wcielenia drugiej osoby Trójcy Świętej. Wiemy, jak naprawdę możemy służyć Bogu. Jak możemy prawdziwie służyć Jezusowi. Jest to służenie jednemu z najmniejszych braci wokół mnie. To znaczy służąc temu, kto jest w potrzebie. To także pozwala nam zrozumieć, że ilekroć nie służę komuś, kto jest w potrzebie, ignoruję Jezusa. Innymi słowy, Jezus jest obecny w każdym potrzebującym. Wszystko, co czynimy potrzebującemu, czynimy Jezusowi. Wszystko, czego nie robimy dla potrzebującego, jest ignorowaniem Jezusa obecnego w tej osobie. Tego właśnie musimy się nauczyć i praktykować. Widzieć twarz Jezusa w osobie, która jest w potrzebie i wyciągać do niej rękę. Ważne jest również, aby zauważyć jeszcze jedną rzecz w tym fragmencie. Wszystkie te osoby, które są w potrzebie, nie proszą o pomoc. Ten, kto pomaga, rozpoznaje potrzebę i idzie do nich. Rozpoznanie potrzeby, pójście do nich i podzielenie się tym, co masz, robi różnicę. Zastanówmy się: Wielki Post to czas rozpoznawania potrzeb innych i dzielenia się z nimi tym, co mamy.

Gdy ktoś osądza cię niesprawiedliwie

Gdy ktoś osądza cię niesprawiedliwie

Gdy ktoś osądza cię niesprawiedliwie, staraj się nie brać tego do siebie. Ludzie osądzają niesprawiedliwie z różnych powodów. Z powodu braku wystarczających danych, aby dokonać właściwego osądu. Z powodu nadgorliwości w czynieniu dobra. Z powodu wcześniejszych doświadczeń. Z powodu braku doświadczeń. Z powodu błędnych koncepcji. Z powodu błędnego postrzegania. Powodów może być wiele. Kiedy więc ciernie takich osądów próbują wbić się w twoje serce, postaraj się uzbroić w tarczę rozeznania. Postaraj się zadbać o siebie za pomocą swojej inteligencji, oddzielając swoje prawdziwe ja od osądzanego ja. Przyjmij mądrość, by widzieć poza efemeryczną mgłą percepcji innych, do trwałego światła swojego prawdziwego ja. Pod wpływem emocji, nie próbuj degradować swojego prawdziwego „ja” do obrazu swojego osądzanego „ja”. Istnieje niebezpieczeństwo zatracenia się w ciemności negatywności. Pamiętaj, że to, jak reagujesz na niesprawiedliwy osąd, jest pod twoją kontrolą. Decydując się nie przyjmować go do siebie, decydując się na utrzymanie świętości własnej wartości, chronisz swoją samoocenę i skupiasz się na tym, co naprawdę ważne – na własnej ścieżce i rozwoju.

Don Giorgio

Niedziela 18 lutego

Niedziela 18 lutego

  1. niedziela Wielkiego Postu
    Ewangelia – Marka 1:12-15
    „Duch wypędził Jezusa na pustynię i przebywał tam czterdzieści dni, i był kuszony przez szatana. Był z dzikimi zwierzętami, a aniołowie czuwali nad nim”. Jezus został wyprowadzony na pustynię i tam pozostał przez czterdzieści dni. Jest to bardzo znaczące i symboliczne. Pustynia w Biblii jest miejscem spotkania z Bogiem. Lud Boży towarzyszył Bogu na pustyni i spotkał Boga na pustyni. Byli na pustyni przez czterdzieści lat. W tych latach byli nieustannie kuszeni, aby zdradzić prawdziwego Boga i zdradzili. Rezultatem zdrady było zniszczenie ich samych. W Ewangelii, w osobie Jezusa Chrystusa, nowy Izrael pisze Nowy Testament. Na pustyni Jezus był w głębokiej komunii z Bogiem i pokonał pokusy jako człowiek. W Jezusie jest odkupienie. Jesteśmy wezwani do naśladowania Jezusa. Na pustyni przebywał z dzikimi zwierzętami, ale aniołowie opiekowali się Nim. To pokazuje pomoc łaski w naszym życiu. Na pustyni naszej duchowej podróży będziemy przebywać z dzikimi zwierzętami, ale aniołowie będą się nami opiekować. Zastanówmy się: Wielki Post to czas, aby być w komunii z Bogiem, aby przezwyciężyć pokusy w życiu.
Sobota, 17 lutego

Sobota, 17 lutego

Sobota po Środzie Popielcowej
Ewangelia – Łukasza 5:27-32
„W odpowiedzi rzekł do nich Jezus: Nie ci, którzy się dobrze mają, potrzebują lekarza, lecz ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem wzywać cnotliwych, ale grzeszników do pokuty”. Jest to sedno przesłania Jezusa o miłości, miłosierdziu i odkupieniu. Jego misją jest bycie z każdym, kto jest w potrzebie, szczególnie z tymi, którzy są świadomi swoich własnych upadków i potrzebują Bożej łaski. A On chce być z tymi, którzy są w potrzebie, ponieważ chce się nimi zaopiekować. Chce prowadzić ich do odnowy. Chce, aby pokutowali i odnaleźli w sobie obecność Boga. Boża miłość jest otwarta dla wszystkich i wzywa do nawrócenia i przemiany. Słowo Jezusa podkreśla znaczenie współczucia nad potępieniem i stara się przywrócić każdą osobę do właściwej relacji z Bogiem. Wezwanie do pokuty polega zasadniczo na zwróceniu się ku Bogu, uznaniu Jego obecności i suwerenności w naszym życiu. Zastanówmy się: Wielki Post jest uznaniem obecności Jezusa w naszym życiu, który zaprasza nas do pokuty.

Piątek, 16 lutego

Piątek, 16 lutego

Piątek po Środzie Popielcowej
Ewangelia – Mateusza 9:14-15
„’Z pewnością słudzy oblubieńca nigdy nie pomyśleliby o żałobie, dopóki oblubieniec jest z nimi? Lecz nadejdzie czas, że oblubieniec zostanie im zabrany, a wtedy będą pościć”. W tych słowach widzimy znaczenie postu. Okres, w którym oblubieniec jest z nimi, jest czasem świętowania, a nie żałoby czy postu. Jednak Jezus przepowiada czas, w którym oblubieniec zostanie „zabrany” od nich, wskazując na jego śmierć, i właśnie w tym czasie post staje się właściwy jako wyraz tęsknoty za Jego obecnością. Post ma ożywić obecność oblubieńca, którym jest Jezus. Post jest sposobem na życie w obecności Jezusa, który jest oblubieńcem. Post jest postrzegany nie tylko jako akt pokuty lub samozaparcia, ale jako ćwiczenie duchowe, które czyni obecność Jezusa bardziej żywą w naszym życiu. Pod nieobecność oblubieńca post staje się sposobem na wyrażenie tęsknoty za Jego obecnością, przygotowanie się na Jego powrót i życie w ściślejszej komunii z Nim. Jest to namacalny wyraz duchowej rzeczywistości, w której Kościół, jako oblubienica, tęskni za głębszym zjednoczeniem z Chrystusem, oblubieńcem. Zastanówmy się: Wielki Post jest sposobem na uczynienie obecności Jezusa żywą w naszym życiu.