Poniedziałek 27 marca

Poniedziałek 27 marca

Poniedziałek 5 tygodnia Wielkiego Postu
Św. Jana z Egiptu
Pierwsze czytanie – Daniela 13:1-9,15-17,19-30,33-62
Historia Zuzanny mówi nam o źródle naszych wyborów, które mamy przed Panem i przed światem. Nasze wybory powinny wynikać z miłości do Pana, a nie z lęku przed światem. Nasze wybory powinny wynikać z naszego zaangażowania w Słowo Boże, a nie z logiki świata. Nasze wybory powinny wynikać z wierności naszemu powołaniu, a nie z konieczności chwili. Nasze wybory powinny wynikać z naszego spojrzenia na wieczność, a nie z naszej wygody w tym świecie. Nasze wybory powinny wynikać z naszego przylgnięcia do prawdy, a nie z przylgnięcia do fałszu. Zastanówmy się: Wielki Post to czas, aby uczynić prawidłowym źródło naszych wyborów.

 

Niedziela 26 marca

Niedziela 26 marca

5. niedziela Wielkiego Postu
Pierwsze czytanie – Ezechiel 37, 12-14
Pan przemawia przez proroka Ezechiela. Mówi o trzech rzeczach, które zamierza uczynić. „Zamierzam teraz otworzyć wasze groby; mam zamiar podnieść was z waszych grobów, mój ludu, i doprowadzić was z powrotem do ziemi Izraela”. On zamierza otworzyć groby. Zamierza podnieść swój lud. Zaprowadzi ich z powrotem do ziemi Izraela. Te trzy akty miłosierdzia i dobroci Pana. On zamierza otworzyć groby. Pan chce otworzyć groby. Groby mściwości, groby zemsty, groby zazdrości, groby złośliwości, groby lenistwa, groby pożądliwości, groby kłamstwa, groby nieodpowiedzialności, groby braku szacunku itd. On chce nas z tych grobów wyciągnąć. On chce nas z nich wyprowadzić. Chce dać nam życie, abyśmy mogli powstać z grobów. Życie przebaczenia, życie ułaskawienia, życie troski, życie szacunku, życie odpowiedzialności, życie czystości itd. Z tym życiem możemy powstać. Możemy stać się Jego ludem. Z tym życiem możemy podążać za Panem. Możemy podążać Jego ścieżką. Możemy podążać za Jego słowem. Możemy podążać za Jego życiem. Zastanówmy się: Czy jestem gotowy odpowiedzieć na miłosierdzie Boga, które otwiera grób, podnosi mnie i prowadzi do Jego życia?

Sobota 25 marca

Sobota 25 marca

Zwiastowanie Pańskie
Pierwsze czytanie – Izajasza 7:10-14,8:10
Ta uroczystość jest bardzo ważna, gdyż jest to dzień Wcielenia. Jest to głęboki akt miłości Boga. To akt miłosierdzia Boga, przez który Bóg zbawia ludzkość. To akt, przez który Bóg stał się „Bogiem z nami”. Do tego celu Bóg wybrał Maryję. Maryja współpracowała z planem Boga. W Maryi niebo i ziemia jednoczą się przez Jej „tak” dla współpracy z Bogiem. W Maryi miłość Boga wcieliła się, aby być z nami. Bóg nie jest już daleko, ale jest z nami. Bóg nie jest niewidzialną rzeczywistością, ale jest osobą Jezusa Chrystusa. Dlatego święto Zwiastowania jest tak ważne. Jest to święto, w którym Bóg przyjął naszą naturę. Stał się częścią mnie. Stał się częścią ciebie. Ta rzeczywistość wcielenia rozpoczęła się w Maryi i trwa z Maryją u naszego boku razem z Jezusem. Ta tajemnica jest większa od nas. Bóg stał się człowiekiem, abyśmy mogli być synami i córkami Boga. Nie jesteśmy już stworzeniami, ale synami i córkami, ponieważ jedyny Syn przyjął naszą ludzką naturę. Zastanówmy się: jak bardzo mogę się zachwycić tajemnicą Wcielenia?

 

Piątek 24 marca

Piątek 24 marca

Piątek 4 tygodnia Wielkiego Postu
Pierwsze czytanie – Mądrość 2:1,12-22
Księga Mądrości mówi: „Bezbożni mówią do siebie, ze swoim błędnym rozumowaniem”. Ciekawie jest przeanalizować te słowa. Bezbożni to ci, którzy zajmują miejsce Boga. Nie dbają o nic poza sobą – o swoje interesy i swój świat. W rzeczywistości w ich życiu nie ma nikogo innego. Dlatego rozmawiają sami ze sobą. A jak mówią, to mówią z błędnym rozumowaniem. Kierują się swoim ego i dumą. Błędnie kierują się swoim egoistycznym interesem. Błędne rozumowanie wynika z ich ślepoty spowodowanej złośliwością. Bo złośliwość to jedyny sposób, aby zawsze uratować swoje ego. Ponieważ nie widzą niczego poza sobą. Są takie momenty w naszym życiu, kiedy mamy tendencję do stawania się takimi. Momenty, w których nie dostrzegamy wagi świętości nad naszymi własnymi interesami. Momenty, w których nie przyjmujemy nagród za świętość, wybierając nagrody za egoizm. Te momenty, w których porzucamy naszą bezinteresowność, aby osiągnąć coś dzięki chciwości. Zastanówmy się: Wielki Post to czas, aby sprawdzić, jak bardzo nasze ego kieruje naszym rozumowaniem.
Czwartek 23 marca

Czwartek 23 marca

Czwartek czwartego tygodnia Wielkiego Postu
Święty Turibiusz z Mongrovejo, biskup
„Ale Mojżesz błagał Pana Boga swego” za lud, który popełnił wielki grzech. To jest coś, czego musimy się bardzo uczyć w naszym życiu. Błagać Pana Boga naszego za innych, szczególnie za błędy innych. To jest bardzo dobre dla naszej relacji z Bogiem. To pokazuje naszą otwartość na Boga. To pokazuje nasze zaufanie do Pana. To pokazuje naszą wolność z Panem. Nie tylko to, ale jest to również najlepszy sposób radzenia sobie z grzechami i błędami innych. Zamiast się irytować, albo zamiast się gniewać, musimy uczyć się od Mojżesza, aby błagać Pana za innych, którzy są w błędach. Jest jeszcze coś ważniejszego w modlitwie Mojżesza. Jest to jego poświęcenie siebie. Czytamy, że Pan chciał zniszczyć lud, który zgrzeszył, a z Mojżesza uczynić wielki naród. To była wielka szansa dla Mojżesza, aby stać się ojcem wielkiego narodu i zająć miejsce Abrahama. Mojżesz nie przyjął tej oferty, aby uczynić siebie czymś większym. Wybrał błaganie o miłosierdzie dla ludu. Dlatego błaganie Mojżesza jest szczególne, ponieważ błagał w swojej ofierze, błagał w swoim samozaparciu. Musimy nauczyć się błagać za innych przed Panem naszymi ofiarami i samozaparciem. Zastanówmy się: Wielki Post to czas, aby nauczyć się błagać za innych naszymi wyrzeczeniami.