Środa, 27 marca

Środa, 27 marca

Środa Wielkiego Tygodnia
Ewangelia – Mateusza 26:14-25
W tym fragmencie widzimy Judasza Iskariotę przygotowującego się do zdrady Jezusa. Widzimy również uczniów przygotowujących się do Paschy. Uczniostwo zmienia się na dwa różne sposoby. Jedną z nich jest zdrada, a drugą naśladowanie. Pojawiają się dwa różne pytania. Pierwsze pytanie brzmi: „Co jesteś gotów mi dać, jeśli ci go wydam?”. Drugie pytanie brzmi: „Gdzie chcesz, abyśmy poczynili przygotowania do spożycia Paschy?” Pierwsze pytanie koncentruje się wokół niego, Judasza Iskarioty, Co mi dasz. Drugie pytanie dotyczy Jezusa: Gdzie chcesz, abyśmy poczynili przygotowania? Kiedy stawiamy siebie w centrum naszego życia, będziemy musieli zdradzić Jezusa. Ale kiedy postawimy Jezusa w centrum naszego życia, będziemy mogli przygotować Paschę tak, jak On chce. Zastanówmy się: Czy jestem w stanie postawić Jezusa Chrystusa w centrum wszystkich moich pytań?

Wtorek, 26 marca

Wtorek, 26 marca

Wtorek Wielkiego Tygodnia
Ewangelia – Jana 13:21-33,36-38
„Gdy tylko Judasz wziął kawałek chleba, wyszedł. Zapadła noc. Gdy odszedł, Jezus powiedział: „Teraz Syn Człowieczy został uwielbiony, a w Nim Bóg został uwielbiony. Jeśli Bóg został uwielbiony w Nim, Bóg z kolei uwielbi Go w sobie samym i uwielbi Go bardzo szybko”. Jest to bardzo głęboki fragment Ewangelii. Judasz po otrzymaniu kawałka chleba poszedł zdradzić Jezusa. W Ewangelii czytamy: „Zapadła noc”. Zapadła noc zdrady. Rozpoczęła się noc bólu i cierpienia Jezusa. Przeczytaj jednak, co mówi Jezus. „Teraz Syn Człowieczy został uwielbiony, a w Nim Bóg został uwielbiony”. Jezus widział odkupieńczą stronę krzyża i cierpienia, które miał znieść. Krzyż, który miał wziąć, jest drogą do ostatecznego zwycięstwa nad zdradą całej ludzkości. Zdradą ludzkości, która zbuntowała się przeciwko Bogu, który jest Ojcem każdego z nas. Jezus widzi poprzez krzyż zwycięstwo planu Boga Ojca. Widział, jak miłość zwycięża serca. Zastanówmy się: Wielki Tydzień jest po to, aby zobaczyć moc krzyża nad wszystkimi zdradami.

Poniedziałek, 25 marca

Poniedziałek, 25 marca

Poniedziałek Wielkiego Tygodnia
Ewangelia – Jana 12:1-11
„Zostaw ją w spokoju; musiała zachować tę woń na dzień mego pogrzebu. Ubogich zawsze macie przy sobie, mnie nie zawsze mieć będziecie”. Jest to ważne nauczanie Jezusa. Teologia pastoralna nie może zastąpić chrystologii. Nasze działania społeczne lub troska o potrzebujących nie mogą zastąpić naszej osobistej relacji z Jezusem. Nasza działalność charytatywna nie może zastąpić naszego osobistego czasu spędzonego z Jezusem Chrystusem. Nasze altruistyczne przedsięwzięcia nie mogą zastąpić naszego życia sakramentalnego. Zawsze wyzwaniem jest widzieć szerszy obraz, ponieważ widzimy tylko mały obraz sugerowany przez potrzeby danej sytuacji. Maria namaściła Jezusa i otarła Jego stopy swoimi włosami. Wtedy dom wypełnił się zapachem maści. Nasza osobista relacja z Jezusem przynosi piękny zapach do całego naszego domu. Nasza relacja z Jezusem przynosi pokój i radość wszystkim w domu. Wielki Tydzień jest tygodniem wzmacniania naszej osobistej relacji z Jezusem, zrozumienia i uznania tego, co Jezus dla nas uczynił. Zastanówmy się nad tym: Nic nie może zastąpić naszej relacji z Jezusem Chrystusem.

Niedziela 24 marca

Niedziela 24 marca

Niedziela Palmowa
Ewangelia Marka 11:1-10
Wjazd Jezusa do Jerozolimy jest bardzo symboliczny. „Idźcie do wsi, która jest naprzeciwko was, a zaraz gdy tam wejdziecie, znajdziecie oślę uwiązane, na którym nikt nigdy nie siedział; rozwiążcie je i przyprowadźcie”. Idąc do wioski naprzeciwko, znajdujemy osiołka, na którym nikt nigdy nie siedział. Na nim Jezus wjeżdża do Jerozolimy. Ludzie zarzucili na niego swoje szaty i rozłożyli na drodze liściaste gałęzie. Ludzie dzielą się tym, co mają, aby powitać Jezusa. Upiększają drogę, rozrzucając liściaste gałęzie. Następnie wołają Hosanna. „Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie! Błogosławione królestwo naszego ojca Dawida, które nadchodzi! Hosanna na wysokościach!” Wszystko to daje nam prawdziwy obraz tego, że ludzie witają Jezusa w swoim miejscu z radością i nadzieją. Radością z Bożej obecności i nadzieją na Bożą interwencję w ich życiu. Święto Niedzieli Palmowej zapewnia Bożą obecność w naszym życiu i gwarantuje ostateczną interwencję Boga w naszym życiu. Zastanówmy się: Czy uczestniczę w Liturgii Niedzieli Palmowej z radością Bożej obecności w moim jestestwie i z nadzieją Bożej interwencji w moim życiu?

Sobota, 23 marca

Sobota, 23 marca

Sobota 5. tygodnia Wielkiego Postu
Święty Turybiusz z Mongrovejo, biskup
Ewangelia – Jan 11:45-56
„Lepiej jest dla jednego człowieka umrzeć za lud, niż dla całego narodu zginąć”. Jest to prawdą w odniesieniu do śmierci Jezusa Chrystusa na krzyżu za nas wszystkich. On umarł za każdego z nas. I nie tylko za każdego z nas, ale także po to, by zgromadzić w jedności rozproszone dzieci Boże. Jedność rozproszonych dzieci jest przez krzyż Chrystusa, ponieważ dzieci Boże są rozproszone z powodu grzechu i samolubstwa. Jedność jest zapewniona przez zadośćuczynienie i bezinteresowną ofiarę Jezusa Chrystusa. Jezus w krzyżu jednoczy dzieci Boże w miłości i bezinteresowności. Tego właśnie obawiają się faryzeusze. Ludzie jednoczą się w miłości, a nie wokół dyktowanych przez nich praw. Nawet nie przyznają się do swoich błędów. Obwiniają o to Rzymian. Ale ludzie szukają Jezusa w świątyni, ponieważ chcą być zjednoczeni wokół Niego. Zastanówmy się: Wielki Post jest po to, aby zjednoczyć się jako dzieci Boże wokół ofiary Chrystusa.

Piątek 22 marca

Piątek 22 marca

Piątek piątego tygodnia Wielkiego Postu
Ewangelia – Jana 10:31-42
„Jesteś tylko człowiekiem, a twierdzisz, że jesteś Bogiem”. To jest brak zrozumienia faryzeuszy i uczonych w Piśmie. Pod koniec tej ewangelii czytamy, że: „Udał się znowu na drugi brzeg Jordanu, aby zamieszkać w tej okolicy, gdzie niegdyś Jan udzielał chrztu. Wielu ludzi, którzy tam do Niego przyszli, mówiło: „Jan nie dawał znaków, ale wszystko, co mówił o tym człowieku, było prawdą”; i wielu z nich uwierzyło w Niego”. Powstaje więc pytanie, jak to możliwe. Wykształcona i elitarna grupa nie rozumiała Jezusa. Ale prości ludzie, którzy przybyli na drugą stronę Jordanu, uwierzyli w Jezusa. Przeczytaj jeszcze raz, co mówią: „Jan nie dawał znaków, ale wszystko, co mówił o tym człowieku, było prawdą”. Uwierzyli więc w nauczanie Jana Chrzciciela o nawróceniu i pokutowali. Dlatego ich serca otworzyły się na poznanie Jezusa Chrystusa jako Boga. Kiedy nie jesteśmy gotowi na nawrócenie, zamykamy się w naszym wyobrażeniu Boga. Kiedy się nawracamy, otwieramy się na to, co Bóg chce nam pokazać. Możemy zobaczyć dzieło Ojca w czynach Syna, Jezusa Chrystusa. Pokutujmy więc, aby zrozumieć osobę Jezusa Chrystusa. Zastanówmy się: Wielki Post to czas pokuty i nawrócenia, abyśmy byli otwarci na Boże objawienia.