Sobota, 20 stycznia

Sobota, 20 stycznia

Sobota 2. tygodnia okresu zwykłego
Święty Sebastian, męczennik
Ewangelia – Marka 3:20-21
To bardzo rodzinna sytuacja, w której znajdujemy Jezusa. Jezus poszedł do domu. Przybyli tam wszyscy ludzie, a tłum był taki, że nie mogli nawet zjeść posiłku. Ludzie chcieli coraz więcej Jezusa. Ale kiedy krewni Jezusa to usłyszeli, postanowili zająć się Jezusem. Myśleli bowiem, że Jezus postradał zmysły. Krewni Jezusa próbowali odciągnąć Jezusa od tłumu, ponieważ nie rozumieli misji Jezusa. Zawsze mamy przed sobą to wyzwanie. Ludzie, którzy są blisko nas i którzy nas kochają, nie rozumieją naszej misji. Będą próbowali przekonać nas do porzucenia naszej misji, odebrania nam naszej misji lub odejścia od naszej misji. Zastanówmy się: Pośród ludzi, którzy nie rozumieją naszej misji, musimy nadal dawać świadectwo o Jezusie Chrystusie.

Piątek, 19 stycznia

Piątek, 19 stycznia

Piątek 2. tygodnia okresu zwykłego
Ewangelia – Marka 3:13-19
„Jezus wyszedł na wzgórze i przywołał tych, których chciał. Przyszli więc do Niego, a On wyznaczył dwunastu”. Jezus udał się na wzgórza. A potem przywołał tych, których chciał. Oznacza to, że kiedy Jezus wszedł na wzgórza, ci ludzie poszli za Nim. Ci ludzie byli z Nim. Z tych, którzy poszli za Nim, przywołał tych, których chciał. Byli to więc ludzie, którzy podążali za Nim, dokądkolwiek szedł. I jest jeszcze jeden ważny punkt: spośród wszystkich tych, którzy za Nim podążali, tylko dwunastu zostało powołanych. Inni nie zostali powołani; nadal za Nim podążali. Podążali za Nim, ponieważ chcieli za Nim podążać. Nie oczekiwali niczego innego niż przebywania w Jego obecności. Wszyscy Apostołowie należą do tej grupy, która po prostu chciała podążać za Jezusem. Od naszego pragnienia naśladowania Jezusa zaczyna się nasza misja bycia świadectwem Jego miłości. Zastanówmy się: Powinienem pójść za Jezusem z mojego pragnienia bycia z Nim, a tam zostanę powołany do bycia świadkiem Jego miłości.

Czwartek, 18 stycznia

Czwartek, 18 stycznia

Czwartek drugiego tygodnia okresu zwykłego
Ewangelia – Marka 3:7-12
„A duchy nieczyste, ilekroć go ujrzały, padały przed nim i krzyczały: „Ty jesteś Syn Boży!”. Lecz On ostrzegał je usilnie, aby Go nie ujawniały”. Jezus zdecydowanie ostrzega, aby o nim nie mówić. Ponieważ nie chciał świadectwa od duchów nieczystych. Świadectwem Jezusa jest Jego miłość. Nie Jego cud. Jezus chce, aby Jego miłość była Jego świadectwem. To ujawnia ważny element naszego świadectwa o Jezusie. Naszym świadectwem musi być nasza osobista relacja z Jezusem. Nie może to być cud lub coś, co otrzymaliśmy od Niego. Naszym świadectwem musi być nasza relacja z Jezusem. Nasze świadectwo musi być świadectwem Jego miłości, którą otrzymaliśmy w naszym życiu. Nasze świadectwo musi być czymś więcej niż objawieniem Jego tożsamości. Musi być objawieniem naszej relacji z Nim. Zastanówmy się: Jezus chce, aby nasze świadectwo o Nim było świadectwem naszej relacji z Nim.

Środa, 17 stycznia

Środa, 17 stycznia

Święty Antoni, opat
Środa 2. tygodnia okresu zwykłego
Ewangelia – Mateusza 19:16-26
„A gdy młodzieniec usłyszał te słowa, odszedł zasmucony, gdyż był człowiekiem bardzo bogatym”. Dziś obchodzimy święto św. Antoniego, inicjatora życia monastycznego. Urodzony w Egipcie, posłuchał słów Ewangelii i rozdał cały swój majątek ubogim. Udał się na pustynię i rozpoczął życie pokuty, żyjąc w absolutnym ubóstwie, modląc się, medytując i żyjąc z pracy fizycznej. Dlaczego sprzedał wszystko i udał się na pustynię? Ponieważ zrozumiał słowa Jezusa, które czytamy w dzisiejszej Ewangelii. „Jeśli chcesz być doskonały, sprzedaj wszystko, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie; a potem przyjdź i chodź za Mną”. Wyrzeczenie się wszystkiego, co posiadamy, czyni nas gotowymi na przyjęcie Jezusa do swojego życia. Młody człowiek odszedł smutny, ponieważ nie potrafi myśleć o czymś większym niż jego bogactwo. Co więcej, brakuje mu wiary, ponieważ największym wyzwaniem w sprzedaży wszystkiego, co mamy, jest myślenie o tym, co będzie po sprzedaży. Kiedy nic nie mam, jak mam żyć? Ten strach można przezwyciężyć tylko w całkowitej wierze w Pana. Ponieważ to, co możemy zyskać sprzedając wszystko, co mamy, umożliwi nam wejście w relację z Jezusem. Ta relacja relatywizuje wszystko. Zastanówmy się: Wiara w Jezusa musi nam pomóc przezwyciężyć strach przed sprzedaniem wszystkiego, by pójść za Nim.

Wtorek, 16 stycznia

Wtorek, 16 stycznia

Wtorek 2 tygodnia okresu zwykłego
Ewangelia – Marka 2:23-28
„Pewnego dnia szabatu zdarzyło się, że Jezus przechadzał się po polach kukurydzy, a jego uczniowie zaczęli zbierać kłosy kukurydzy, gdy szli”. Faryzeusze widzą Jezusa, ale widzą uczniów zbierających kłosy kukurydzy. Widzimy tutaj, jak obecność Jezusa wpływa na dwie grupy ludzi. Obecność Jezusa otwiera umysł uczniów na zrozumienie prawdziwego znaczenia szabatu. Jest nim przebywanie z Panem. Jednocześnie obecność Jezusa sprawia, że faryzeusze zamykają się na światło szabatu. Zamykają się w swoich własnych interpretacjach i chcą również zamknąć w nich innych. A Jezus wypowiada te słowa wyzwolenia: „Szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu; Syn Człowieczy jest panem nawet szabatu”. Każda relacja z Bogiem jest relacją, która wyzwala mężczyznę i kobietę jako synów i córki Boga. Zastanówmy się: Relacja z Bogiem musi otwierać nasze serca na światło Słowa Bożego .