Poniedziałek, 11 marca

Poniedziałek, 11 marca

Poniedziałek 4. tygodnia Wielkiego Postu
Ewangelia Jana 4:43-54
„Mężczyzna uwierzył w to, co powiedział Jezus, i ruszył w drogę”. To jest wiara. Wszyscy szukali znaków i zwiastunów. Dlatego Jezus pyta go: „Nie uwierzysz, jeśli nie ujrzysz znaków i znaków!”. A ten urzędnik sądowy z Kafarnaum nie prosi o znaki, ale prosi Jezusa, aby przyszedł do jego domu, aby uratować jego dziecko. Ale Jezus po prostu poprosił go, aby poszedł do domu, a jego syn będzie żył. Kiedy ten urzędnik sądowy przyjął Słowo Jezusa i uwierzył w nie, dokonał nawrócenia. Jego nawrócenie od szukania znaków do wiary w najbardziej widoczny znak, Jezusa Chrystusa. Słowo Boże jest najpotężniejszym znakiem pośród nas. A kiedy zaczynamy wierzyć w to Słowo Boże, a nie w znaki czy cuda, które Słowo Boże czyni, również dokonujemy nawrócenia. Musimy przejść od szukania cudów do wiary w Słowo Boże. I bez żadnej pewności musimy rozpocząć naszą podróż jak urzędnik sądowy. Samo Słowo Jezusa wystarczy. Wielki Post to czas, aby iść z wiarą naprzód, ufając tylko Słowu Bożemu.

Niedziela 10 marca

Niedziela 10 marca

4 Niedziela Wielkiego Postu (Niedziela Laetare)
Ewangelia Jana 3:14-21
„Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne”. Czwarta niedziela Wielkiego Postu mówi: „Lætáre, Ierúsalem, raduj się, Jerozolimo, i wszyscy, którzy ją kochają!”, ponieważ ona sama jest kochana przez Pana. My, lud Boży, jesteśmy wezwani do radości, ponieważ jesteśmy kochani przez Pana. Dzisiejsza Ewangelia mówi o tym, jak bardzo Pan nas kocha. Bóg umiłował świat tak bardzo, że dał swojego jedynego Syna. Możemy również odczytać powód tej miłości. Bóg umiłował nas tak bardzo, że mamy życie z Nim, życie wieczne. Boża interwencja nie ma na celu potępienia, ale zbawienie. Kiedy grzeszymy, chowamy się w ciemności grzechu. Ale Jezus wnosi światło w naszą ciemność. Możemy wpuścić to światło do naszego życia, wierząc w Niego. Kiedy w Niego wierzymy, nie będziemy zagubieni w ciemności grzechu. Będziemy zbawieni przez Niego w łasce. Zastanówmy się: Wielki Post jest po to, aby zrozumieć, jak bardzo Bóg nas kocha, abyśmy mogli przyjąć to światło, wierząc w Jego miłość.

Sobota, 9 marca

Sobota, 9 marca

Sobota 3. tygodnia Wielkiego Postu
Święta Franciszka Rzymska (1384 – 1440)
Ewangelia – Łukasza 18:9-14
„Jezus wypowiedział następującą przypowieść do niektórych ludzi, którzy szczycili się tym, że są cnotliwi i gardzili wszystkimi innymi”. Dzieje się tak, gdy czujemy się szczęśliwi i cnotliwi z powodu własnych osiągnięć, bez żadnej relacji z Bogiem lub z naszymi braćmi i siostrami wokół nas. Wszystko jest wokół mnie. Robię wiele dobrych rzeczy, ale relacja nie jest z Bogiem ani z innymi, ale z samym sobą. Modlę się lub poszczę, ale te modlitwy lub post nie mają żadnego związku z moją relacją z Bogiem. Moje działania są po prostu działaniami, które mają mnie uszczęśliwić i sprawić, że poczuję się inny od innych. Gdy wpadniemy w to błędne koło, zaczniemy gardzić również innymi. Wtedy stajemy się coraz bardziej skoncentrowani na sobie. To właśnie możemy zaobserwować u tego faryzeusza. Podczas gdy poborca podatkowy wiąże swoje życie z Bogiem, dostrzega potrzebę miłosierdzia Bożego. Daje Bogu odpowiednią przestrzeń w swoim życiu. Zastanówmy się: Wielki Post jest po to, aby wyznaczyć właściwą przestrzeń dla Boga w naszym życiu poprzez wyeliminowanie naszej pychy.

Piątek 8 marca

Piątek 8 marca

Piątek 3. tygodnia Wielkiego Postu
Święty Jan Boży
Ewangelia – Marka 12:28-34
„Dobrze powiedziane, Mistrzu; to, co powiedziałeś, jest prawdą: że On jest jeden i nie ma innego. Miłować go z całego serca, z całego zrozumienia i siły, i miłować bliźniego jak siebie samego, to jest o wiele ważniejsze niż jakikolwiek holokaust czy ofiara”. Ten uczony w Piśmie zrozumiał istotę całego prawa. To znaczy, że miłość do Boga i bliźniego jest ważniejsza niż jakikolwiek holokaust czy ofiara. To zdanie otwiera wielkie objawienie. Oznacza to, że mogą istnieć ofiary, które nie są aktami miłości do Boga lub bliźniego. Oczywiście istnieją czyny i ofiary, które są motywowane jedynie naszymi egoistycznymi interesami. Lub rzeczy, o których myślimy, że są czynami lub ofiarami miłości Boga lub miłości bliźniego. Dlatego ważne jest, aby upewnić się, że nasze działania są naprawdę związane z miłością do Boga i miłością do bliźniego. Nasze działania, a zwłaszcza ofiary, muszą być pozbawione naszych egoistycznych interesów, aby były ukierunkowane na miłość do Boga lub bliźniego. Zastanówmy się: Wielki Post powinien pomóc nam upewnić się, że nasze wyrzeczenia są motywowane miłością do Boga i miłością do bliźniego, a nie egoistycznymi interesami.

Czwartek, 7 marca

Czwartek, 7 marca

Czwartek 3. tygodnia Wielkiego Postu
Świętych Perpetuy i Felicyty
Ewangelia – Łukasz 11:14-23
„Jeśli zaś palcem Bożym wyrzucam diabły, to wiedzcie, że przybliżyło się do was królestwo Boże”. To bardzo potężne przesłanie Jezusa. Królestwo Boże nas wyprzedziło. Cóż za pełne nadziei przesłanie. Palec Boży wyrzuci diabły z naszego życia, ponieważ nasze życie zostało opanowane przez Królestwo Boże. Nie ma nic potężniejszego niż Królestwo Boże, a łaska tej mocy nas chroni. Dlatego Jezus powiedział: „Tak długo, jak silny człowiek w pełni uzbrojony strzeże własnego pałacu, jego dobra są nienaruszone”. Nie ma nic silniejszego niż palec Boży. Nic więc nie może nas zaatakować. To przesłanie nadziei musi rozbrzmiewać w naszych uszach zawsze, gdy słyszymy o wszystkich negatywnych wiadomościach wokół nas, na świecie. Ponieważ prawda jest taka, że Królestwo Boże opanowało świat przez Jezusa. Jedyne, co musimy zrobić, to być z Jezusem. Jeśli będziemy z Jezusem, pozostaniemy zjednoczeni. W przeciwnym razie zostaniemy rozproszeni i uschniemy. Zastanówmy się: Wielki Post to pokładanie nadziei w mocy Królestwa Bożego, które ogarnęło moje życie.