Niedziela 17 marca

Niedziela 17 marca

Piąta Niedziela Wielkiego Postu
Ewangelia – Jana 12:20-33
„Zaprawdę powiadam wam: Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity”. To Słowo Boże wyjaśnia głębokie znaczenie cierpienia. Upadek ziarna na ziemię i obumieranie ziarna pod ziemią to dwa momenty wielkiego bólu – upadek i obumieranie. Ale te momenty są niezbędne do rozpoczęcia nowego życia. Te momenty są konieczne, aby pozostawić za sobą istnienie jako pojedyncze ziarno. Te momenty są niezbędne, by wydać obfite plony. Te chwile przenoszą życie na inny etap. Podobnie jest z cierpieniem. Chwile bólu akceptujemy, ponieważ wierzymy w miłość Boga, który bierze nasze bóle i przekształca je w łaskę dla życia wiecznego. Widać to w życiu Jezusa Chrystusa. W osobie Jezusa Chrystusa ludzkie cierpienie przekształca się w radość zmartwychwstania. Tak więc, kiedy jednoczymy nasze cierpienie z Jezusem w krzyżu, kroczymy tą samą ścieżką krzyża Jezusa Chrystusa. Drogą ku zmartwychwstaniu. Zastanówmy się: Wielki Post jest po to, aby zrozumieć sens mojego cierpienia w znaczeniu Krzyża Chrystusa.

Sobota, 16 marca

Sobota, 16 marca

Sobota 4. tygodnia Wielkiego Postu
Ewangelia – Jana 7:40-52
„Odpowiedzieli strażnicy: 'Nigdy nie było nikogo, kto by przemawiał tak jak On'”. Straż została wysłana przez faryzeuszy i arcykapłana, aby aresztować Jezusa. Ale nie mogli, ponieważ słuchali Jezusa i odnieśli takie wrażenie. Następnie na początku fragmentu czytamy: „Kilku ludzi, którzy słuchali Jezusa, powiedziało: 'Z pewnością musi być prorokiem’, a niektórzy powiedzieli: 'On jest Chrystusem'”. Ta grupa również słuchała Jezusa. Następnie faryzeusze i arcykapłani, którzy gardzą Jezusem. Jest też Nikodem, który pragnie słuchać i odkryć, kim jest Jezus. Tak więc słowa Jezusa wywołują różne reakcje u tych ludzi. Ale żaden z nich nie zmierza w kierunku wiary lub akceptacji. Niektórzy podziwiają, niektórzy gardzą, niektórzy są obojętni, a niektórzy wątpią. Ci, którzy chcą aresztować Jezusa, to ci, którzy nie słuchają, ci, którzy nie chcą słuchać i ci, którzy są ślepi z powodu swojej pychy i pretensji, że wiedzą wszystko. Zastanówmy się: Wielki Post to czas słuchania Jezusa, aby dokonać wyboru przyjęcia Go jako Boga.

Pielgrzymka do Manoppello

Pielgrzymka do Manoppello

W dniu 15 marca 2024 r. my, siostry z nowego Zarządu Generalnego naszego Zgromadzenia, dołączyłyśmy do sióstr z klasztoru generalnego w Rzymie, pielgrzymując do Manoppello w Abruzji, aby prosić o Boże błogosławieństwo i pomoc Ducha Świętego na kolejne 6 lat, które są przed nami.
W Manoppello znajduje się sanktuarium Najświętszego Oblicza Pana Jezusa, prowadzone przez braci kapucynów. Od wieków przechowywana jest tu relikwia przedstawiająca twarz Jezusa na cienkim jak opłatek materiale z wyraźnymi śladami Jego męki. Wizerunek nie został namalowany ludzką ręką i nie jest naukowo możliwe wyjaśnienie, w jaki sposób znalazł się on na tkaninie.
Wszystkich nas bardzo poruszyła ta twarz. Modlitwa papieża Benedykta XVI, który sam odwiedził Manoppello w 2006 roku i podniósł kościół pielgrzymkowy do rangi bazyliki, powinna być dla nas źródłem siły w naszej służbie Zgromadzeniu, w pewności, że każdy z nas jest nieskończenie kochany i że zawsze możemy ufać tej miłości i Jego miłosierdziu:
…Twoje spojrzenie spoczywa na nas z czułością i miłosierdziem.
Czerpmy z nich siłę miłości i pokoju,
który wskazuje nam drogę życia i daje odwagę,
by iść za Tobą bez lęku i bez kompromisów,
stać się świadkami Twojej Ewangelii
z aktywnymi znakami pobożności, miłości i przebaczenia…. Amen.

Po odmówieniu Drogi Krzyżowej, której stacje znajdują się na drodze do sanktuarium, po południu wróciliśmy do Rzymu pełne wdzięczności i radości.

Piątek 15 marca

Piątek 15 marca

Piątek 4. tygodnia Wielkiego Postu
Ewangelia – Jana 7:1-2,10,25-30
Jezus zawołał w świątyni. „Tak, znacie Mnie i wiecie, skąd przyszedłem. Nie przyszedłem jednak sam od siebie, lecz jest Ten, który Mnie posłał, i rzeczywiście od Niego pochodzę, a wy Go nie znacie, lecz Ja Go znam, bo od Niego wyszedłem i to On Mnie posłał”. Jezus wołał to w świątyni, ponieważ wszyscy wokół Niego widzieli tylko ludzką część Jego osoby. Ich wiedza sięgała tylko do Nazaretu. Więcej nikt nie był w stanie zobaczyć. To dlatego, że nie patrzyli oczami wiary. Tylko wtedy, gdy będziemy w stanie patrzeć oczami wiary, będziemy w stanie zobaczyć coś więcej niż to, co oczywiste i namacalne. Jeśli podczas naszych celebracji i nabożeństw nie spojrzymy poza to, co namacalne, jeśli nie wyjdziemy poza to, co powierzchowne, z pomocą wiary Jezus będzie musiał ponownie zawołać. „Znacie Mnie, ale nie znacie Ojca mego, który Mnie posłał”. Znacie modlitwy, ale nie wiecie, do kogo się zwracacie. Znasz obrzędy, ale to nic dla ciebie nie znaczy. Zastanówmy się: Wielki Post jest po to, by z wiarą wyjść poza to, co powierzchowne, by zobaczyć Boga, który nas kocha.

Czwartek, 14 marca

Czwartek, 14 marca

Czwartek 4. tygodnia Wielkiego Postu
Ewangelia Jana 5:31-47
Jezus jest wypełnieniem wszystkich obietnic Starego Testamentu. Dlatego Jezus mówi, że „gdybyście naprawdę uwierzyli jemu (Mojżeszowi), uwierzylibyście i mnie, ponieważ to o mnie pisał”. Głównym zarzutem wobec Jezusa jest to, że głosił siebie jako Boga. Ale Jezus wyjaśnia, w jaki sposób jest poświadczony przez Ojca. Świadectwo Ojca można zobaczyć w zakończeniu tajemnicy paschalnej. Co więcej, Słowo Boże ogłoszone w Starym Testamencie również świadczy o misji Jezusa. W obu przypadkach Jezus niczego nie twierdzi. Wszystko przypisuje swojemu Ojcu, który Go posłał, oraz obietnicom złożonym przez Boga Ludowi Bożemu. Jest to zbieżny punkt tożsamości Jezusa. Jezus objawia oblicze Ojca. Ale tylko wtedy, gdy ktoś ma w sobie miłość Boga, może rozpoznać to oblicze Ojca. Władze Ludu Bożego w tamtych czasach nie chciały oblicza Boga, ponieważ brak oblicza Ojca był ich sposobem na sprzedaż tego, czego chcieli. W Jezusie objawia się oblicze Boga Ojca. Zastanówmy się: Wielki Post jest odkrywaniem oblicza Boga Ojca objawionego w osobie Jezusa Chrystusa.